Reklama

Szułdrzyński: Ludowcy: między tożsamością a wyborczą logiką

Dla opozycji nastały sądne dni. Decyzje podjęte w najbliższych dniach mogą mieć wielki wpływ na wynik jesiennych wyborów. Od tego, jaką drogę wybierze PSL, zależeć będzie konfiguracja partii, które rzucą wyzwanie PiS. Sporo też zależy od porozumienia się lewicowych ugrupowań.

Aktualizacja: 28.06.2019 21:08 Publikacja: 27.06.2019 18:42

Szułdrzyński: Ludowcy: między tożsamością a wyborczą logiką

Foto: Fotorzepa/ Michał Kolanko

Z jednej strony osobny start dwóch lub trzech bloków opozycyjnych to dobra wiadomość dla sztabowców PiS. Jeśli do wyborów idą osobno, licząc na jak najlepszy indywidualny wynik, narracja o tym, że w Polsce jest jakaś wyjątkowa sytuacja, zaczyna się sypać. Gdyby nasz kraj stał na progu dyktatury, odpowiedzialne partie, które twierdzą, że chcą bronić demokracji przed zamordystycznymi zapędami prawicy, nie powinny patrzeć na własne ambicje, lecz ruszyć do wyborów razem. Jeśli do wyborów idą osobne koalicje partii opozycyjnych, to znaczy, że mamy do czynienia z normalnymi wyborami w normalnym demokratycznym państwie – będzie mógł przekonywać PiS – a straszenie końcem demokracji straci moc, podobnie jak ostatnia kampania wyborcza pokazała, że straszenie polexitem przestało działać.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Karol Nawrocki w USA – musztarda po obiedzie
Komentarze
Bogusław Chrabota: Zbawienny wpływ Rady Gabinetowej na Donalda Tuska
Komentarze
Jerzy Surdykowski: Ultima Thule
Komentarze
Jan Zielonka: Wojna po polsku
Materiał Promocyjny
Bieszczady to region, który wciąż zachowuje aurę dzikości i tajemniczości
Komentarze
Bogusław Chrabota: Antyukrainizm służy Rosji
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Reklama
Reklama