Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 29.09.2017 21:16 Publikacja: 28.09.2017 19:16
Foto: 123RF
11 listopada 2018 r. to nie jest dobry termin na to, by Polacy szli do urn i wybierali radnych, wójtów, burmistrzów i prezydentów. „Stulecie niepodległości nie powinno dzielić” – miał według informacji „Rzeczpospolitej” stwierdzić lider partii rządzącej i trudno nie przyznać mu racji. A że obecne przepisy sprawiają, że nie można wyborów przeprowadzić kiedy indziej, trzeba otworzyć puszkę Pandory i znowelizować ustawę.
Dlaczego puszkę Pandory? Bo przy okazji pojawi się mnóstwo pokus, by tak skroić i poprzycinać ordynację wyborczą, by najlepiej pasowała do interesów PiS. Wszak żadna partia, która zmieniała w ostatnich latach przepisy wyborcze, nie robiła tego po to, by zaszkodzić wynikom swoich kandydatów. Choć PiS zapowiadał przeprowadzenie zmian w prawie wyborczym już po wyborach samorządowych 2014 r., które zakończyły się skandalem z nieprawdopodobnie dobrym wynikiem PSL w wyborach do sejmików, to teraz może ulec pokusie, by do ordynacji zabrać się z podobną gracją, z jaką partia Jarosława Kaczyńskiego brała się do Trybunału Konstytucyjnego, mediów publicznych, Krajowej Rady Sądownictwa czy Sądu Najwyższego. Bo tak już jest z obietnicami Prawa i Sprawiedliwości, że piękne pomysły – jak pomysł na budowę naprawdę misyjnych mediów narodowych – zmieniają się we własną karykaturę.
W kosmos poleciało do tej pory, wliczając inżyniera Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, 700 przedstawicieli gatu...
Donald Trump chce błyskawicznie zakończyć wojnę na Bliskim Wschodzie. Z Izraelem i Iranem pójdzie mu lepiej niż...
Wydawało się już, że nawoływania ministra Radosława Sikorskiego będą nieskuteczne, a tu proszę – stało się! Rzad...
Tuż przed szczytem NATO prezydent najważniejszego państwa sojuszu Donald Trump zdecydował się najistotniejszym p...
Na naszych oczach rozgrywa się kolejny akt dramatu, w którym ład międzynarodowy stworzony po II wojnie światowej...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas