Reklama
Rozwiń

Michał Szułdrzyński: Wyborcza puszka Pandory

Otwarcie dyskusji nad zmianami w kodeksie wyborczym przed przyszłorocznymi wyborami samorządowymi wydaje się nieuniknione.

Aktualizacja: 29.09.2017 21:16 Publikacja: 28.09.2017 19:16

Michał Szułdrzyński: Wyborcza puszka Pandory

Foto: 123RF

11 listopada 2018 r. to nie jest dobry termin na to, by Polacy szli do urn i wybierali radnych, wójtów, burmistrzów i prezydentów. „Stulecie niepodległości nie powinno dzielić” – miał według informacji „Rzeczpospolitej” stwierdzić lider partii rządzącej i trudno nie przyznać mu racji. A że obecne przepisy sprawiają, że nie można wyborów przeprowadzić kiedy indziej, trzeba otworzyć puszkę Pandory i znowelizować ustawę.

Dlaczego puszkę Pandory? Bo przy okazji pojawi się mnóstwo pokus, by tak skroić i poprzycinać ordynację wyborczą, by najlepiej pasowała do interesów PiS. Wszak żadna partia, która zmieniała w ostatnich latach przepisy wyborcze, nie robiła tego po to, by zaszkodzić wynikom swoich kandydatów. Choć PiS zapowiadał przeprowadzenie zmian w prawie wyborczym już po wyborach samorządowych 2014 r., które zakończyły się skandalem z nieprawdopodobnie dobrym wynikiem PSL w wyborach do sejmików, to teraz może ulec pokusie, by do ordynacji zabrać się z podobną gracją, z jaką partia Jarosława Kaczyńskiego brała się do Trybunału Konstytucyjnego, mediów publicznych, Krajowej Rady Sądownictwa czy Sądu Najwyższego. Bo tak już jest z obietnicami Prawa i Sprawiedliwości, że piękne pomysły – jak pomysł na budowę naprawdę misyjnych mediów narodowych – zmieniają się we własną karykaturę.

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Komentarze
Bogusław Chrabota: Czwarty Polak w kosmosie. Czy to dobrze wydane setki milionów?
Komentarze
Jędrzej Bielecki: Spokój w Iranie to jeszcze nie pokój
Komentarze
Jacek Czaputowicz: W sprawie Iranu Polska pokazała, na co ją stać
Komentarze
Jerzy Haszczyński: Trump kontra Iran. Król NATO zrobi wszystko dla Izraela
Komentarze
Iran a sprawa wyborów w Polsce. Nie podpalajmy kraju, gdy świat płonie