Mere to hard dyskont, czyli będzie oferował wyłącznie najtańsze produkty, w najprostszych opakowaniach, a sprzedawane będą wprost z palet czy metalowych koszy. Nawet obecne sieci dyskontowe, jak Netto, Aldi, Biedronka czy Lidl, gdy zaczynały działalność w Polsce 20 lat temu wyglądały znacznie lepiej. Dzisiaj poszły jeszcze mocniej w stronę półki premium, ponieważ społeczeństwo w miarę bogacenia się oczekiwało nieco lepszych standardów, jak i jakości produktów. Czy na rynku jest miejsce na hard dyskont? Eksperci uważają, że może być z tym kłopot, ponieważ w sklepie z ograniczoną ofertą trudno jest budować lojalność klienta, który musi uzupełniać zakupy w wielu innych miejscach.
Pierwszy sklep Mere powstanie prawdopodobnie w Częstochowie. Właścicielem marki Mere jest rosyjska firma Svetofor, która z kolei należy do Torgservis. Pod tym szyldem działa ponad 800 sklepów w Rosji, Kazachstanie, Białorusi i Chinach. Firma już w maju ogłosiła, że planuje teraz ekspansję w regionie Europy Środkowo-Wschodniej.
Czytaj także: Rosyjska sieć dyskontów wchodzi do Polski. Konkurent dla Biedronki i Lidla?
- W chwili obecnej planujemy otwarcie sklepów w Rumunii, Niemczech, Azerbejdżanie oraz Polsce. W Polsce planujemy docelowo uruchomić 105 placówek handlowych - informowała wówczas na swojej stronie sieć Mere. Czas pokaże, jak rynek na taką ofertę zareaguje i czy firma będzie w stanie w szybkim tempie budować sieć sprzedaży.