Usługi w miejsce sklepów

Centra handlowe stoją u progu ogromnych zmian. Oczekiwania klientów zmieniają się w bardzo szybkim tempie. Nie tylko pod wpływem internetu.

Aktualizacja: 24.01.2020 05:32 Publikacja: 23.01.2020 21:00

Usługi w miejsce sklepów

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński

Galerie handlowe to świątynie zakupów – tu szczególnie mocno widać, jak zmienia się w Polsce model konsumpcji. Nowe zwyczaje przeniknęły z wielkich galerii w największych aglomeracjach, choć w mniejszej skali, do innych miast, nawet powiatowych.

Czytaj także: Zmierzch handlowych gigantów?

Galerie czeka teraz nowe wyzwanie: 59 proc. klientów przewiduje, że do 2025 r. w większości powierzchni sklepowych główny nacisk położony będzie nie na produkty, ale na doznania i doświadczenia – wynika z badania Unibail-Rodamco-Westfield przeprowadzonego na 15,7 tys. osób z dziesięciu krajów UE. Do firmy tej należy m.in. warszawska Arkadia.

– Rola sklepów stacjonarnych znacząco się zmienia, a sprzedawcy muszą zredefiniować swój model biznesowy, by utrzymać się na rynku – mówi Myf Ryan, chief marketing officer Europe w Unibail-Rodamco-Westfield. – Sklepy przyszłości umożliwią swobodne przeglądanie całego asortymentu w internecie i wizyty w placówkach stacjonarnych, a ich rekomendacje będą oparte na solidnych, naukowych danych. Istotną częścią ich działalności będzie aspekt lokalny – dodaje.

Centra muszą konkurować o klientów z e-handlem, ale z badania wynika, że np. w Polsce 70 proc. badanych konsumentów jest sfrustrowanych systemem rekomendacji i poleceń online. Zakupy w salonach stacjonarnych są traktowane jako rozrywka i sposób poznawania nowych marek.

Zmiany ku modelowi bardziej usługowemu będą postępowały. W Polsce sprzyja im też zakaz handlu w niedzielę, ponieważ w ten dzień placówki handlowe są zamknięte, ale usługowe mogą pracować.

– Właściciele obiektów handlowych chcą oferować doświadczenia, których nie można przeżyć przez internet. Również najemcy skupiają się na strategii wielokanałowości sprzedaży, łącząc świat online i offline poprzez usługi takie jak click & collect (kup w internecie, odbierz w sklepie stacjonarnym – red.) – mówi Marta Mikołajczyk-Pyrć, dyrektor zespołu nieruchomości handlowych w Savills. – Część sklepów powoli zaczyna pełnić rolę showroomów, gdzie nacisk kładzie się na profesjonalne doradztwo sprzedawcy, a sama transakcja jest dokonywana już w sklepie internetowym – dodaje.

Polacy wyróżniają się na tle innych nacji oczekiwaniami, że centra handlowe zaoferują im miejsce na edukację czy pracę – chce tego 46 proc. badanych.

– Nasze centra stają się miejscem, gdzie można się pouczyć, popracować, spotkać ze znajomymi i ciekawie spędzić wolny czas przy kubku kawy lub smacznym lunchu. Postawiliśmy na ciekawie zaprojektowane food halle z różnorodną ofertą (np. ze slow food i lokalnymi smakami), także rozrywkową – mówi Michał Świerczyński, członek zarządu odpowiedzialny za komercjalizację nieruchomości w EPP. Firma jest największym w Polsce właścicielem centrów pod względem posiadanej powierzchni najmu.

– Otworzyliśmy też nowy Foodport w Szczecinie, z wystrojem opartym na lokalnej estetyce industrialnej i marynistycznej oraz z szerszą ofertą. Zwiększyliśmy w ten sposób powierzchnię części gastronomicznej o około 60 proc. Stworzyliśmy też miniboisko do koszykówki – dodaje.

Inne firmy też idą w tym kierunku. – Centra handlowe coraz mocniej skupiają się na funkcjach rekreacyjnych, gastronomicznych i usługowych. Obecnie to nie zakupy, ale atrakcyjnie zbudowana oferta pozahandlowa decyduje o sukcesie miejsca – mówi Justyna Kur, wiceprezes APSYS Polska. – To właśnie odpowiedni dobór najemców: szeroka oferta gastronomiczna i wyjątkowe propozycje kulturalno-rozrywkowe sprawiają, że zarządzane przez nas centra przyciągają klientów nawet z odleglejszych części miasta czy regionu – dodaje.

Trend będzie się nasilał. – Dobry czas mają mniejsze obiekty, zarówno te o charakterze convenience, jak i galerie w centrach mniejszych miast. Nadal zapewniają wygodę zakupów, ale są dziś projektowane tak, by poza wygodą zakupów mogły zaoferować szersze spektrum customer experience – mówi Aleksander Walczak, prezes centrów Dekada. – Nowe centra planujemy tak, aby ich funkcjonalność łączyła się z nowoczesną architekturą wpisaną w tkankę miejsca, a nasi goście mogli odpocząć i poczuć, że to miejsce jest częścią ich najbliższego otoczenia. Taki też jest nasz najnowszy projekt, który zostanie otwarty w II połowie roku, czyli Dekada Nysa – dodaje.

Galerie handlowe to świątynie zakupów – tu szczególnie mocno widać, jak zmienia się w Polsce model konsumpcji. Nowe zwyczaje przeniknęły z wielkich galerii w największych aglomeracjach, choć w mniejszej skali, do innych miast, nawet powiatowych.

Czytaj także: Zmierzch handlowych gigantów?

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Producent sprzętu Thermomix zwiększa sprzedaż
Handel
Sankcje odcinają rosyjski handel
Handel
Whirlpool tnie zatrudnienie. To może być dopiero początek
Handel
Ukraina liberalizuje politykę walutową
Handel
Bez alkoholu nie ma w Polsce grilla