Lidl i Kaufland otworzą część sklepów w zakazane niedziele

Przybywa placówek działających także w ten dzień mimo obowiązującego od trzech lat zakazu. W tę niedzielę zrobi to po raz pierwszy Lidl i Kaufland.

Publikacja: 04.09.2021 18:55

Na otwieranie sklepów w niedziele skarżą się pracownicy.

Na otwieranie sklepów w niedziele skarżą się pracownicy.

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

W przypadku obydwu sieci to skorzystanie z wyłączenia przewidzianego ustawą o ograniczeniu handlu w niedzielę, na mocy którego mogą w ten dzień pracować punkty pocztowe. Kolejne sklepy podpisując umowy z operatorami logistycznymi zyskują zatem takie uprawnienia, można w nich nadawać lub odbierać przesyłki.

W usługach pocztowych partnerami Lidla są DHL oraz PointPack.

- Jako jedna z ostatnich sieci postanowiliśmy otworzyć część naszych sklepów w niedziele, aby najlepiej odpowiadać na potrzeby naszych klientów - mówi Aleksandra Robaszkiewicz, rzecznik Lidl Polska. - Do decyzji o otwarciu części placówek zostaliśmy zmuszeni w wyniku działań innych uczestników rynku. Ta zmiana poprzedzona była długotrwałymi wnikliwymi analizami wielu uwarunkowań takich jak działania konkurentów oraz prośby i oczekiwania konsumentów – dodaje.

Lidl nadal nie chciał podać listy placówek, które w niedzielę będą pracować. Z nieoficjalnych informacji wynika że na 700 lokalizacji będzie to mniej niż 10 proc.

Czytaj więcej

Niedziele handlowe 2021. W te niedziele można zrobić zakupy w 2021 roku

Także w przypadku Kaufland chodzi jedynie o cześć placówek - ok 30-40, również w przypadku Biedronki w niedziele działa jedynie część sklepów, podobnie jak w Dino, Delikatesach Centrum, abc i wielu innych. W niedziele pracuje także wiele sklepów Żabka, sieć jako pierwsza na tak dużą skalę wystąpiła o status operatora pocztowego.

Status placówki pocztowej zyskał już także Carrefour, ale sieć póki co nie poinformowała czy zamierza z tej opcji skorzystać. Cześć jej sklepów i tak w niedziele pracuje jako placówki franczyzowe.

Elastyczne podchodzenie do prawa irytuje związkowców z Solidarności, do Sejmu już trafił poselski projekt nowelizacji ustawy, który ma sklepom tę opcję odebrać. Nie wiadomo kiedy trafi do prac, temat budzi kontrowersje, a rządowi i tak nie brakuje teraz wyzwań choćby w zwiazku z pakietem Polski Ład.

Na otwieranie sklepów w niedziele skarżą się również pracownicy.

– Nie jestem zwolenniczką zakazu handlu w niedzielę, a odpowiednich regulacji, które zapewnią pracującym w niedzielę wyższe wynagrodzenia i dobry standard pracy. Jestem również zwolenniczką pewnej dobrowolności, pracodawca powinien dać pracownikom wybór czy chcą pracować w niedzielę bez konsekwencji dla stosunku pracy. Obecnie nie ma mowy o dialogu: pracownik po prostu kierowany jest do pracy – mówi Małgorzata Marczulewska, prezes stowarzyszenia STOP Nieuczciwym Pracodawcom.

Czytaj więcej

Sieci otworzą sklepy w niedzielę. Pracownicy protestują

Pracownicy skarżą się na to, że o pracy w niedzielę dowiadują się z dnia na dzień. Dużo skarg dotyczy także przenoszenia „ze sklepu do sklepu” - jedna osoba trafiła już do trzech sklepów, bo braki kadrowe są tak duże, że kierownicy siatkę organizacyjną opierają na zbyt małej liczbie pracowników. Bardzo często pojawiają się wiadomości z miejscowości turystycznych, że na jeden sklep przypada zbyt mało pracowników, co odczuwalne jest szczególnie w niedzielę.

W przypadku obydwu sieci to skorzystanie z wyłączenia przewidzianego ustawą o ograniczeniu handlu w niedzielę, na mocy którego mogą w ten dzień pracować punkty pocztowe. Kolejne sklepy podpisując umowy z operatorami logistycznymi zyskują zatem takie uprawnienia, można w nich nadawać lub odbierać przesyłki.

W usługach pocztowych partnerami Lidla są DHL oraz PointPack.

Pozostało 90% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Handel
Kończy się czas wielkich promocji w sklepach. Specjalne oferty w innych kanałach
Handel
Żabka szuka franczyzobiorców na ukraińskich portalach
Handel
Brexit uderza w import żywności. Brytyjczycy narzekają na nowe przepisy
Handel
Kanadyjski rząd chce ściągnąć dyskonty. Na liście właściciele Biedronki i Lidla
Handel
VAT uderzył, ceny rosną już mocniej niż w marcu