Amazon korzysta na wzmożonych zakupach internetowych w czasie pandemii. Koncern szykuje teraz wielką ekspansję w Wielkiej Brytanii i zamierza zbudować nowe magazyny w północnej i południowej Anglii, a także stworzyć więcej korporacyjnych stanowisk w Londynie, Cambridge, Manchesterze i Edynburgu. Rekrutacja do pracy biurowej obejmie między innymi specjalistów od marketingu, mody, produkcji wideo, programowania, chmury obliczeniowej i sztucznej inteligencji - donosi BBC.

Plany giganta oznaczają więc mnóstwo nowych miejsc pracy dla zmagającej się z kryzysem brytyjskiej gospodarki. W sumie do końca 2021 roku Amazon planuje zatrudnić na Wyspach aż 10 tysięcy nowych pracowników, z czego większość zajmie stanowiska w magazynach. Liczba pracowników koncernu w Zjednoczonym Królestwie urośnie tym samym do ponad 55 tysięcy.

To pozwoli amerykańskiemu gigantowi jeszcze bardziej umocnić swoją pozycję na brytyjskim rynku, ale też może spotęgować kontrowersje i oskarżenia kierowane w stronę Amazona. Koncern krytykowany jest za to, że rujnuje lokalne biznesy i zgarnia wszystkie korzyści z pandemicznych zakupów swoją agresywną polityką cenową, a także unika płacenia podatków na zagranicznych rynkach. Jest też notorycznie oskarżany o fatalne warunki pracy i zbyt niskie pensje.

Jak podał Amazon, nowi pracownicy operacyjni w Wielkiej Brytanii będą zarabiać 9,70 funtów na godzinę, a w Londynie 10,80 funtów, i do tego otrzymają różne benefity. Koncern planuje też w ciągu trzech lat zainwestować 10 mln funtów w szkolenia dla 5 tysięcy pracowników z zakresu księgowości, programowania czy prowadzenia samochodów ciężarowych.

Amazon planuje zwiększyć też zatrudnienie w Polsce. Do końca tego roku ma powstać 650 nowych miejsc pracy w otworzonym w marcu nowym centrum obsługi klientów w Gdańsku.