Rośnie produkcja AGD

Produkcja sprzętu dalej szybko rośnie – na przekór spowolnieniu na rynku w większości krajów

Publikacja: 02.12.2014 13:17

Rośnie produkcja AGD

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

Z danych branżowej organizacji producentów AGD czyli CECED Polska wynika, że od stycznia do końca października z taśm produkcyjnych polskich fabryk zjechało w sumie niemal 16,1 mln sztuk dużego sprzętu. Polska jest już od kilku lat liderem tego segmentu w Europie, powstaje u nas najwięcej lodówek, kuchni czy pralek.

Właśnie ta ostatnia kategoria rośnie błyskawicznie – produkcja w tym okresie wzrosła 12 proc. do 5,3 mln sztuk i jak podaje CECED po raz pierwszy miesięczny wolumen przekroczył właśnie w październiku pułap 700 tys. sztuk.

Najszybciej przybywa jednak nowych piekarników – ich produkcja wzrosła bowiem 23 proc. do 1,6 mln sztuk. Szybko rośnie też kategoria suszarek do ubrań – 11 proc. do 1,5 mln sztuk. W przypadku wszystkich kategorii dużego AGD średnio co najmniej 80 proc. sprzętu z polskich zakładów trafia na rynki eksportowe, ale akurat suszarki trafiają w zasadzie niemal wyłącznie na rynki zagraniczne, zapotrzebowanie na taki sprzęt w Polsce jest minimalne. Producenci liczą jednak, że będą się one stopniowo upowszechniały jak miało to miejsce choćby w przypadku zmywarek.

Póki co producenci dobrze oceniają kondycję rynku, a w ślad za tym swoje możliwości produkcyjne. - W budżecie na ten rok przewidywaliśmy lekkie zwiększenie produkcji. Jest koniec roku, działamy zgodnie z planem, w 2014 wyprodukujemy prawdopodobnie około 4,5 mln sztuk sprzętu – mówi Zygmunt Łopalewski, rzecznik Indesit Company Polska. Ta włoska grupa została przejęta przez amerykański koncern Whirlpool.

Choć popyt na AGD w niemal całej Europie wciąż w zasadzie nie rośnie i utrzymuje się na stałym poziomie, to producenci w Polsce systematycznie inwestują w zwiększanie mocy produkcyjnych. – W 2015 r. planujemy wydać 80 mln zł w rozbudowę mocy zakładu, co przełoży się na możliwość wyprodukowania więcej o 200-300 tys. sztuk kuchni rocznie – zapowiada Wojciech Kocikowski, wiceprezes Amiki Wronki.

Ta spółka jest największym beneficjentem ubiegłorocznego bankructwa hiszpańskiej grupy Fagor, w Polsce znanej z marki Mastercook. Gdy jej sprzęt zniknął z rynki, a firma przestała serwisować sprzedany już sprzęt czy realizować naprawy gwarancyjne wówczas klienci zwrócili siew stronę głównie Amiki. Spółka notuje też wciąż wzrosty na bardzo ważnym dla niej rynku rosyjskim.

Sytuacja polskich zakładów Mastercook wciąż jest otwarta – trwa drugie podejście do ich sprzedaży przez syndyka. Cena została obniżona po kompletnej klapie pierwszej próby – wtedy nie została złożona ani jedna oferta na całe mienie spółki, jedna z firm była zainteresowana tylko kilkoma liniami produkcyjnymi.

Wszystko wskazuje na to, że najpoważniejszym graczem jest grupa BSH, znana na rynku z marek Bosch oraz Siemens. – Potwierdzam, że ofertę złożyliśmy i niczego więcej w tej sprawie nie komentujemy – mówi rzecznik spółki Andrzej Maślak.

Z danych branżowej organizacji producentów AGD czyli CECED Polska wynika, że od stycznia do końca października z taśm produkcyjnych polskich fabryk zjechało w sumie niemal 16,1 mln sztuk dużego sprzętu. Polska jest już od kilku lat liderem tego segmentu w Europie, powstaje u nas najwięcej lodówek, kuchni czy pralek.

Właśnie ta ostatnia kategoria rośnie błyskawicznie – produkcja w tym okresie wzrosła 12 proc. do 5,3 mln sztuk i jak podaje CECED po raz pierwszy miesięczny wolumen przekroczył właśnie w październiku pułap 700 tys. sztuk.

Pozostało 80% artykułu
Handel
Kanadyjski rząd chce ściągnąć dyskonty. Na liście właściciele Biedronki i Lidla
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Handel
VAT uderzył, ceny rosną już mocniej niż w marcu
Handel
Francja: Shrinkflacja to oszustwo. Rząd z tym kończy
Handel
Biden chce uderzyć w Chiny. Wzywa do potrojenia ceł na metale
Handel
Pęka handel Chin z Rosją. Kreml po prośbie w Pekinie