Dave Lewis, nowy prezes sieci, poinformował, że podjęto już decyzję o zamknięciu 49 "bardzo dużych" sklepów, a także ograniczeniu inwestycji. Zysk z handlu za zeszły rok nie przekroczy sumy 1,4 mld funtów. Za 2013 rok wyniósł 3,3 mld funtów. Sytuacji nie uratowały nawet lepsze wyniki sprzedaży przed świętami i nowym rokiem
Tesco chce zaoszczędzić w sumie 250 mln funtów i ograniczyć koszty o ok. 30 proc. Lewis zdecydował także o pozbyciu się działalności poza handlowej - Tesco Broadband (oferta szerokopasmowego dostępu do internetu) oraz serwisu internetowego VOD Blinkbox. Oba biznesy ma kupić firma TalkTalk, która za drugi z nich ma zapłacić 5 mln funtów - wynika z medialnych doniesień.
Brytyjskie media spekulują, że Tesco może też chcieć się pozbyć swoich oddziałów w Azji, Tesco Bank, firmy Dunnhumby zajmującej się marketingiem i analizą rynku, a być może nawet zrezygnuje z karty lojalnościowej Clubcard.
Tesco oraz pozostałe brytyjskie sieci handlowe zanotowały spadek obrotów i zysków. Najwięcej klientów odpłynęło do niemieckich sieci dyskontowych, takich jak Lidl czy Aldi, które oferują niższe ceny i coraz większy asortyment.
Tesco ma w sumie ponad 3300 sklepów na Wyspach. W Polsce brytyjska sieć ma 450 sklepów. Pierwszy hipermarket powstał w 1998 roku we Wrocławiu.
