Związkowcy chcą ogłosić strajk w czeskim oddziale Tesco w związku z likwidacja ponad 100 miejsc pracy. Firma zapowiedziała właśnie likwidację kolejnego sklepu w tym kraju. Jak powiedział w rozmowie z agencja Reuters przedstawiciel związków Ivan Predinsky w sumie chodzi o zwolnienie z pracy 102 osób – teraz zamykany jest hipermarket w Usti.
Nowy prezes Tesco Dave Lewis wdraża plan oszczędnościowy, który ma doprowadzić do znacznego obniżenia kosztów funkcjonowania firmy. Związany jest on z aferą jaka wybuchła po ujawnieniu iż zyski firmy w sprawozdaniach finansowych były znacząco zawyżone. Pracę straciło wiele osób ze ścisłego kierownictwa Tesco.
Tesco zatrudnia w Czechach 13,5 tys. osób, ma ponad 200 sklepów. Firma zapowiedziała także ciecia na rynku węgierskim, gdzie zlikwidowane zostanie 13 sklepów. Tesco w tym kraju jest trzecim największym pracodawcą. Firma zapowiedział iż ciecia związane są z zabezpieczeniem zyskowności operacji w tym kraju po dwóch latach strat.
Zdaniem czeskich związkowców cięcia w Tesco dotkną także operacji firmy w innych krajach jak również Słowacja czy Polska, gdzie firma również znajduje się w czołówce największych detalistów. Firma także nie może pochwalić się w naszym kraju świetnymi wynikami, ale póki co żadnych cieć przynajmniej oficjalnie nie ogłosiła.