Możemy zyskać na wojnie handlowej mocarstw

Chiny szukają produktów będących w stanie wypełnić lukę po amerykańskich, które są na cenzurowanym. Wzrost zainteresowania widzą marki kosmetyczne, a za chwilę mogą dołączyć kolejne sektory. Dzięki możliwościom e-handlu.

Aktualizacja: 16.10.2019 06:36 Publikacja: 15.10.2019 21:00

Możemy zyskać na wojnie handlowej mocarstw

Foto: Adobe Stock

Polskie marki kosmetyczne w Chinach już zaistniały dzięki platformie Tmall.hk, należącej do globalnego potentata, czyli grupy Alibaba. Spodobały się tak bardzo, że zainteresowanie szybko rośnie. Szansę mają inne sektory, jak żywność czy biżuteria, zwłaszcza z bursztynem. Polska spółka S&A sprzedaje ją już w ponad 40 miastach w Chinach.

Czytaj także: Polska może być mostem między USA a Chinami

Pozostało jeszcze 91% artykułu

99zł za rok.
Bądź na bieżąco! Czytaj ile chcesz!

Kto zostanie nowym prezydentem? Kto zostanie nowym papieżem? Co się dzieje w USA? Nie przegap najważniejszych wydarzeń z kraju i ze świata!
Handel
Chiński eksport do USA kwitnie. Firmy ukrywają pochodzenie produktów
Handel
Przesyłki z Chin i Hongkongu droższe. Bruksela i Paryż śladem USA
Handel
Puściej pod choinką w Boże Narodzenie 2025. Cios w Świnkę Peppę i Teletubisie
Handel
Deeskalacja wojny celnej między USA a Chinami. Pekin rozważa ofertę Białego Domu
Handel
Majówka 2025: Czy 1 i 3 maja sklepy będą otwarte? Gdzie zrobimy zakupy?
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku