Marcin Mrowiec: Cel inflacyjny jest daleko na horyzoncie, czasem wydaje się, że poza nim

Bez zasadniczych zmian w polityce monetarnej będziemy mieli inflację na poziomie 4–5 proc. – mówi Marcin Mrowiec, główny ekonomista Grant Thornton.

Publikacja: 02.11.2023 03:00

Marcin Mrowiec: Cel inflacyjny jest daleko na horyzoncie, czasem wydaje się, że poza nim

Foto: Igor Wojtkowiak

Wedle wstępnych szacunków GUS ceny towarów i usług w październiku były o 6,5 proc. wyższe niż przed rokiem. To spory spadek w porównaniu z odczytem wrześniowym, gdy ceny w ujęciu rocznym rosły o 8,2 proc. Zaskoczenie?

Nie. Oczekiwałem, że inflacja w październiku wyniesie 6,6 proc., różnica jest więc minimalna. Pamiętajmy jednak, że największą część dużego spadku dynamiki inflacji rok do roku mamy już za sobą. Zakładam, że w listopadzie inflacja spadnie do 6,1, może 6,2 proc., w grudniu ustabilizuje się na bardzo podobnym poziomie. W pierwszym kwartale 2024 w związku z efektami bazowymi i nieco mniejszą presją inflacyjną może spaść nawet do 4 proc. Obawiam się natomiast, że dołek inflacyjny w przyszłym roku będzie właśnie na tym poziomie, a potem inflacja będzie odbijać w górę i dojdzie do 7–7,5 proc.

Pozostało jeszcze 90% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Gospodarka
Trump ogłasza decyzję w sprawie ceł. Wyższe taryfy na towary z UE i Meksyku
Gospodarka
Rumunia zapłaci cenę za rozrzutność
Gospodarka
Czy grozi nam powódź? Na razie nie, ale sytuacja może się zmienić
Gospodarka
Czy USA nadal są gwarantem globalnej stabilności?
Gospodarka
Unia chce pokonać Rosję w Ukrainie. Oto w jaki sposób
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama