Reklama

Prezydent Ukrainy podpisał ustawę o prywatyzacji

Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko podpisał w piątek ustawę, która pozwoli na rozpoczęcie prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych. Nie będą mogli w niej uczestniczyć Rosjanie. W tym roku władze w Kijowie chcą wystawić na sprzedaż 25 dużych firm.

Publikacja: 04.03.2016 18:29

Prezydent Ukrainy podpisał ustawę o prywatyzacji

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek jd Jerzy Dudek

Ustawa wprowadza „przejrzystość i otwartość prywatyzacji oraz wzmacnia interesy narodowe w procesie reformowania praw własności" na Ukrainie – oświadczyła administracja szefa państwa.

W komunikacie podkreślono, że zgodnie z decyzją parlamentu ustawa nie pozwala na udział w prywatyzacji osób prawnych i fizycznych, zarejestrowanych w krajach uznawanych za „państwo-agresora" bądź w krajach, wobec których obowiązują sankcje.

W lipcu ub. roku parlament w Kijowie uznał za agresora Federację Rosyjską, która oskarżana jest przez Ukrainę o wspieranie prorosyjskich separatystów w Donbasie. Ich nieuznawane republiki ludowe – Doniecką i Ługańską - Rada Najwyższa uznała wtedy za organizacje terrorystyczne.

Słowo „agresor" pojawiło się w oficjalnych dokumentach ukraińskich także we wrześniu 2015 r., kiedy to rząd premiera Arsenija Jaceniuka przyjął nową doktrynę wojenną. Jako głównego przeciwnika i agresora wymieniono w nim Rosję. We wcześniejszych doktrynach wojennych Ukrainy nie było mowy o wrogich wobec niej państwach.

W styczniu bieżącego roku minister rozwoju gospodarczego Aivaras Abromaviczius zapowiedział, że Ukraina przygotowuje się do prywatyzacji 25 przedsiębiorstw państwowych. Ma ona objąć firmy z sektora energetycznego, chemicznego, maszynowego i portowego.

Reklama
Reklama

W pierwszej kolejności na sprzedaż pójdą: kombinat chemiczny w Odessie, producent energii elektrycznej Centrenerho, zakłady spirytusowe Ukrspyrt, fabryki maszyn i państwowa korporacja nasienna DPZKU. Kombinat w Odessie ma być sprzedany jako pierwszy, gdyż jest już dla niego 11 potencjalnych inwestorów.

Wcześniej szef Funduszu Mienia Państwowego Ihor Biłous oceniał, że z prywatyzacji dużych przedsiębiorstw państwowych Ukraina może uzyskać 30 mld hrywien, czyli ok. 1,2 mld dolarów.

Ustawa wprowadza „przejrzystość i otwartość prywatyzacji oraz wzmacnia interesy narodowe w procesie reformowania praw własności" na Ukrainie – oświadczyła administracja szefa państwa.

W komunikacie podkreślono, że zgodnie z decyzją parlamentu ustawa nie pozwala na udział w prywatyzacji osób prawnych i fizycznych, zarejestrowanych w krajach uznawanych za „państwo-agresora" bądź w krajach, wobec których obowiązują sankcje.

Reklama
Gospodarka
Unia uderza w rosyjską ropę i jej nabywców. Pułap cenowy w dół, sankcje na Indie i Turcję
Gospodarka
Jak zmieniła się gospodarka USA i świata po pół roku rządów Trumpa?
Gospodarka
Kryzys już tu jest. Wszystkie starzejące się ręce na pokład
Gospodarka
Szansa dla początkujących przedsiębiorców. Rusza bezpłatny program mentoringowy
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Gospodarka
Na stole w Brukseli 88 miliardów euro dla Ukrainy
Reklama
Reklama