Chińska gospodarka najgorsze ma za sobą

To jeszcze nie jest wyraźne ożywienie gospodarcze, ale jednak wiarygodny sygnał, że chińska gospodarka najgorsze ma za sobą.

Publikacja: 20.03.2016 08:57

Centrum Szanghaju

Centrum Szanghaju

Foto: 123rf.com

Wicepremier ds gospodarczych, Zhang Gaoli poinformował, że wprawdzie wiele czynników wskazuje na przedłużające się kłopoty w niektórych branżach to jednak widać, że aktywność przedsiębiorstw rośnie.

Władze chińskie już kilkakrotnie próbowały "zaklinać rzeczywistość", zwłaszcza w czasie, kiedy drastycznie spadały indeksy szanghajskiej giełdy i taniał juan, ale tym razem rzeczywiście nie są to tylko słowa, ale i liczby. - Rośnie zatrudnienie i inwestycje w środki trwałe- mówił chiński wicepremier podczas forum gospodarczego w Pekinie.

Rzeczywiście na podstawie danych Narodowego Instytutu Statystycznego można stwierdzić, że gospodarka rośnie, ale najwolniej od czasów kryzysu w 2008/2009 roku. - Rząd dokona niezbędnych dostosowań, aby ten wzrost utrzymać na rozsądnym poziomie - przekonywał Zhang Gaoli. Nie ukrywał, że władze mają świadomość konieczności zmniejszenia ryzyka na rynku kapitałowym, walutowym oraz w sektorze nieruchomości.

- Dostarczymy gospodarce wszystkiego, co jest niezbędne, żeby dostosować moce przemysłowe w sektorze górnictwa węgla kamiennego, hutnictwie stali, aluminium i szkła. - zapewnił Zhang. Co wyraźnie oznacza zerwanie z tradycyjnym już eksportem poniżej kosztów produkcji.

Według prognoz rządowych chiński PKB będzie ma rosnąć w tym roku w tempie 6,5-7 proc. Za rok 2015 Chińczycy odnotowali najniższe tempo wzrostu w ciągu ostatnich 25 lat - 6,9 proc. Rząd w Pekinie jednak podkreśla, że doprowadzi do znacznego uelastycznienia polityki pieniężnej przy jednoczesnym zwiększeniu wydatków państwa i cięciu podatków, aby skutki reform strukturalnych stały się mniej dotkliwe.

Z kolei minister finansów, Lou Jiwei przekonywał na tym samym forum, że obniżenie perspektywy ze stabilnej do negatywnej ratingu dla rządowych obligacji, jakiego 2 marca 2016 dokonała agencja oceny wiarygodności kredytowej Moody's Investors będzie miała niewielkie znaczenie dla finansów państwa. Moody's argumentował swoją decyzję rosnącą niepewnością co do tego, czy chińskie władze rzeczywiście mają możliwości wprowadzenia reform gospodarczych, rosnącym zadłużeniem państwa i kurczącymi się rezerwami walutowymi.

- Nie przejmuję się za bardzo ratingami - mówił minister. - Nasz rząd jest w stanie uporać się z problemami, na jakie wskazuje agencja - zapewnił.

Paradoksalnie, na pogorszenie koniunktury wpływa w Chinach, jak na razie, skuteczna walka z korupcją. Ucierpiał przede wszystkim segment dóbr luksusowych, który dostarczał budżetowi znaczące wpływy w postaci podatków. Bo z jednej strony ukrócony został obyczaj obdarowywania partnerów gospodarczych i przedstawicieli władz drogimi prezentami, a drugiej strony sami bogaci Chińczycy nie są już tak skłonni do afiszowania się swoim majątkiem. Jednym z przykładów jest chociażby 32-procentowy światowy spadek sprzedaży luksusowych Rolls Royce.

- Już nie jest szczytem dobrego smaku parkowanie takiego pojazdu przed domem, czy poruszanie się w takim aucie po zatłoczonych miastach - powiedział „Rzeczpospolitej" wiceprezes Grupy BMW, Ian Robertson. Jego zdaniem jest to jeden z efektów walki z korupcją. Nie zmienia to faktu, że ten kraj jest nadal największym na świecie rynkiem dla towarów luksusowych. Tyle, że ich producenci muszą przyzwyczaić się do "nowej normalności", czyli odejście od modelu wzrostu sprzedaży na poziomie ponad 50 proc. rocznie.

Wicepremier ds gospodarczych, Zhang Gaoli poinformował, że wprawdzie wiele czynników wskazuje na przedłużające się kłopoty w niektórych branżach to jednak widać, że aktywność przedsiębiorstw rośnie.

Władze chińskie już kilkakrotnie próbowały "zaklinać rzeczywistość", zwłaszcza w czasie, kiedy drastycznie spadały indeksy szanghajskiej giełdy i taniał juan, ale tym razem rzeczywiście nie są to tylko słowa, ale i liczby. - Rośnie zatrudnienie i inwestycje w środki trwałe- mówił chiński wicepremier podczas forum gospodarczego w Pekinie.

Pozostało 83% artykułu
Gospodarka
Biznes dość krytycznie ocenia rok rządu Donalda Tuska
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Firmy patrzą z nadzieją w przyszłość, ale uważają rok za stracony
Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
Gospodarka
Wiceminister Maciej Gdula: Polska nauka musi się wyspecjalizować
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Gospodarka
Nacjonalizacja po rosyjsku: oskarżyć, posadzić, zagrabić