Reklama

Z krajów Europy Środkowej, Wschodniej i Południowej wyemigrowało w minionym ćwierćwieczu około 20 mln osób

Z krajów Europy Środkowej, Wschodniej i Południowej wyemigrowało w minionym ćwierćwieczu około 20 mln osób, istotnie hamując rozwój tych gospodarek.

Aktualizacja: 21.07.2016 15:23 Publikacja: 20.07.2016 20:12

Z krajów Europy Środkowej, Wschodniej i Południowej wyemigrowało w minionym ćwierćwieczu około 20 mln osób

Foto: Bloomberg

Gdyby nie fala emigracji na Zachód, która rozpoczęła się po upadku żelaznej kurtyny, a nasiliła wraz z postępami integracji europejskiej, PKB 21 państw Europy Środkowej, Wschodniej i Południowej (CESEE) byłby średnio o 7 proc. większy – ocenili w opublikowanym w środę artykule ekonomiści Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Polska należy jednak do grupy państw – obok Czech, Węgier, Słowacji – w których gospodarcze konsekwencje emigracji były stosunkowo łagodne, głównie z powodu lepszej sytuacji demograficznej niż np. w Rumunii i Bułgarii. W latach 1995–2012 emigracja odjęła od skumulowanego wzrostu PKB Polski, który wyniósł ok. 100 proc., 2–3 pkt proc.

Jak tłumaczą ekonomiści MFW, emigracja ze wschodu i południa na zachód i północ Europy przynosiła korzyści krajom docelowym, ale krajom źródłowym szkodziła głównie poprzez wpływ na ich rynki pracy. Z państw CESEE wyjeżdżali bowiem przede wszystkim ludzie relatywnie młodzi i dobrze wykształceni.

To z jednej strony ograniczało produktywność tych wykwalifikowanych pracowników, którzy zostali w rodzimych krajach, a z drugiej stwarzało dodatkową presję wzrostową na ich płace. W efekcie wzrost ich wynagrodzeń był często szybszy, niż wydajność pracowników, co szkodziło międzynarodowej konkurencyjności gospodarek i hamowało tempo ich wzrostu.

Dodatkowo emigracja, potęgując problemy demograficzne wielu państw CESEE, prowadziła do niekorzystnych dla rozwoju gospodarczego zmian w finansach publicznych.

Reklama
Reklama

Paradoksalnie, w wielu krajach niekorzystny dla gospodarek był też napływ pieniędzy od emigrantów. Zmniejszał bowiem skłonność ich rodzin do podejmowania pracy oraz stwarzał presję aprecjacyjną na kurs waluty, ograniczając konkurencyjność eksportu.

Gospodarka
Graniczna opłata węglowa namiesza na rynku stali? Kluczowe wyzwania dla firm
Gospodarka
dr Marcin Mazurek, mBank: Dochodzimy do zdrowych zmian strukturalnych
Gospodarka
Czesi zaskoczeni sukcesem Polski. Ekspert o współpracy: Strategiczna konieczność
Gospodarka
Niezłe dwa lata gospodarki pod rządami Donalda Tuska
Gospodarka
90 milionów złotych – tyle kosztuje Rosjan godzina wojny Putina
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama