PKB Ukrainy. Mniej korupcji, lepsze życie

Zmniejszenie korupcji na Ukrainie do poziomu unijnego zmniejszyłoby dystans dzielący oba obszary. Dzięki temu w 2040 r. PKB Ukrainy na głowę mieszkańca sięgnąłby połowy PKB w Unii. Dziś wynosi 20 proc.

Aktualizacja: 09.04.2017 21:54 Publikacja: 09.04.2017 21:46

PKB Ukrainy. Mniej korupcji, lepsze życie

Foto: Bloomberg

Międzynarodowy Fundusz Walutowy (MFW) przyjrzał się bliżej sprawie korupcji na Ukrainie. „Wyniki naszej analizy świadczą, że zmniejszenie jej poziomu może w istotny sposób sprzyjać przyśpieszeniu gospodarczego zbliżenia Ukrainy z UE" – piszą eksperci MFW.

Jeżeli obecny poziom korupcji do 2040 r. zostanie na Ukrainie obniżony do średniego poziomu istniejącego w krajach Unii, to PKB na głowę Ukraińca wzrośnie do 40 proc. PKB w Unii. Przy poziomie korupcji bliskim najmniej skorumpowanym krajom Wspólnoty (np. Polsce) ukraiński PKB na głowę osiągnie 50 proc. średniego PKB w Unii. Natomiast przy braku postępu w wyłapywaniu łapówkarzy i likwidowaniu schematów korupcyjnych PKB Ukrainy w 2040 r. będzie równy 30 proc. PKB w Unii – ocenili analitycy MFW.

Skuteczna walka z korupcją jest jednym z kluczowych warunków pomocy MFW dla Ukrainy. Według corocznego rankingu odczuwania korupcji Transparency International Ukraina jest najbardziej skorumpowanym krajem Europy. W rankingu za 2016 r. na 176 ocenionych państw zajęła 131. miejsce razem z Rosją.

Na Ukrainie najbardziej skorumpowani są urzędnicy wszelkich szczebli. W piątek premier Wołodymyr Hrojsman obiecał biznesowi zlikwidować korupcję związaną z podatkami, a szczególnie zwrotem VAT. Przedsiębiorcy walczą o to od 26 lat. – Korupcja związana z VAT zostanie zniszczona całkowicie, oświadczam to oficjalnie i zapewniam, że będziemy podążać w tym kierunku – cytuje premiera agencja Unian.

Dodał, że sytuacja już się poprawiła w takich instytucjach, jak urząd celny czy urzędy podatkowe. Najnowszym posunięciem jest wprowadzony od kwietnia, także pod naciskiem MFW, elektroniczny rejestr automatycznego zwrotu VAT. Wykluczył on decyzyjność urzędników, a co za tym idzie – domaganie się korzyści za zgodę na zwrot VAT. Rejestr już działa na stronie resortu finansów. Tam firmy składają wnioski i mogą śledzić, co się z nimi dzieje.

Wprowadzenie automatycznego rejestru było przez lata blokowane przez usuniętego niedawno ze stanowiska szefa ukraińskiego fiskusa Romana Nasirowa.

– Wiem, o co chodziło, i domagałem się odsunięcia Nasirowa. W końcu już go nie ma, a my uruchomiliśmy rejestr – mówił Aleksandr Daniluk, minister finansów. – Przy poprzednim kierownictwie nie można było tego zrobić. Mieliśmy do czynienia z całkowitym sabotażem. Sami wiecie, ile zostało zapłaconych łapówek i jakie problemy ze zwrotem miał biznes. Ale to już przeszłość.  —it

Gospodarka
Biznes dość krytycznie ocenia rok rządu Donalda Tuska
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Firmy patrzą z nadzieją w przyszłość, ale uważają rok za stracony
Gospodarka
Ekonomiści o prognozach i wyzwaniach dla polskiej gospodarki. „Czasu już nie ma”
Gospodarka
Wiceminister Maciej Gdula: Polska nauka musi się wyspecjalizować
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Gospodarka
Nacjonalizacja po rosyjsku: oskarżyć, posadzić, zagrabić