Informację o mniejszym wydobyciu podał w czwartek premier Ukrainy Arsenij Jaceniuk.
Ukraiński kryzys energetyczny przybiera na sile, zwłaszcza obecnie zimą. Walki w Doniecku i Ługańsku, odcinają Kijów od 66 z 126 swoich kopalni.
Rząd w Kijowie już w zeszłym roku zapowiadał zwiększenie eksportu z krajów takich jak Polska, Rosja, Indonezja, czy Republiki Południowej Afryki.
Z powodu konfliktu zbrojnego gospodarka naszych wschodnich sąsiadów odczuła znaczące zmniejszenie produkcji przemysłowej. Odbija się to nie tylko na PKB, ale na wydobyciu węgla.
Wiele kopalni zmagało się z ustawicznymi przerwami w dostawach prądu. Istnieje także problem z dostarczeniem węgla, ponieważ infrastruktura łącząca większość elektrowni z kopalniami została zniszczona bądź uszkodzona w związku z walkami między wojskami rządowymi, a oddziałami separatystów.