„Eksport Chin do USA, krajów Azji i Pacyfiku oraz Unii zwiększył się odpowiednio - o 9,9 proc., 9 proc. i 3 proc.). Do krajów BRICS (największe rozwijające się gospodarki -red): do Indii wzrósł o 8,4 proc. do RPA aż o 16,8 proc., natomiast do Brazylii spadł o 27,7 proc. a do Rosji aż o 32,1 proc.", podała agencja Nowosti.
Chińskie zakupy za granicą spadły: z USA o 5,7 proc.; Unii - 11,9 proc.; krajów BRICS - 13,6 proc. W sumie we wrześniu chiński eksport był niższy o 3,7 proc. rok do roku, a import o 20,4 proc. Największy spadek na rosyjskim rynku na podłoże w kłopotach rosyjskiej gospodarki. Firmy z Federacji ograniczyły zakupy za granicą z powodu słabego rubla; trudności z kredytowanie w bankach; spadkiem popytu konsumenckiego i siły nabywczej ludności oraz ogólnie słanej kondycji gospodarki kraju.
A jeszcze niedawno rosyjskie kierownictwo zapewniało, że chce zwiększać obroty z Chinami, tak aby za 5 lat osiągnąć 100 mld dol. W 2014 r było to ok.80 mld dol.. W ciągu siedmiu miesięcy tego roku obroty Rosji z Chinami wg. danych rosyjskich zmniejszyły się o 30,4 proc. Dla porównania z Polską objętą embargiem żywnościowym - o 43,2 proc.