Na otwarciu czwartkowych notowań WIG wzrósł o 0,41 proc., a WIG20 poszedł w górę o 0,53 proc. do 2435,54 pkt. Jednak wzrosty nie utrzymały się długo. Około godz. 11 zarówno WIG, jak i WIG20 spadają o 0,3 proc. Na innych europejskich parkietach przecena jest jeszcze bardziej dotkliwa. Powód? Gorsze od spodziewanych odczyty wskaźników PMI dla Francji, Niemiec i całej strefy euro. To budzi uzasadniony niepokój inwestorów.
Na drugi plan zeszły już dane zza oceanu. Wczoraj inwestorzy z niepokojem czekali na decyzję Fed w sprawie stóp procentowych. Zgodnie z oczekiwaniami Rezerwa Federalna zdecydowała o pozostawieniu bez zmian dotychczasowej luźnej polityki monetarnej. Dla rynków ma to niebagatelne znacznie, bo miesięcznie Fed skupuje warte łącznie aż 85 mld USD aktywa. Pozostawiając stopy procentowe na rekordowo niskim poziomie Rezerwa Federalna USA dała do zrozumienia, że na prawdziwe głębsze ożywienie w gospodarce amerykańskiej trzeba będzie jeszcze poczekać. Choć jednocześnie zasygnalizowała, że gospodarka najprawdopodobniej wróciła na ścieżkę umiarkowanego wzrostu po słabej końcówce minionego roku.
Na finiszu wczorajszej sesji Dow Jones wzrósł o 0,4 proc., a S&P zakończył dzień 0,7 proc. nad kreską. Nieco mocniej, bo o prawie 0,8 proc. poszedł w górę Nasdaq.
W centrum uwagi wciąż jest Cypr. Trwa poszukiwanie planu ratunkowego, który uchroniłby ten kraj przed bankructwem. Propozycja wprowadzenia jednorazowego podatku od depozytów bankowych w zamian za pomoc finansową mocno zaniepokoiła inwestorów i przełożyła się na spore spadki na światowych giełdach w pierwszych dwóch dniach tego tygodnia. Prezydent Cypru Nikos Anastasiadis oświadczył wczoraj wieczorem, że już dziś przedstawi liderom politycznym kraju awaryjny plan sfinansowania pakietu ratunkowego.
Jeśli chodzi o rodzimy rynek, wpływ na przebieg sesji mogą też mieć publikowane właśnie raport roczne. Rano poznaliśmy już wyniki szeregu spółek, w tym m.in. Enei, Bogdanki, Pepeesu, Redanu, Lotosu, PKM Duda, Polic oraz Trakcji. Nieco rozczarowała Bogdanka i jej kurs spada. Jej zysk netto, przypadający na akcjonariuszy jednostki dominującej, wyniósł w IV kwartale 2012 r. 12,6 mln zł. Tymczasem konsensus PAP zakładał zysk na poziomie 18,6 mln zł.