Mimo to wszystkie nowojorskie indeksy zakończyły dzień na plusie: Dow Jones zyskał 0,44 proc., S&P500 wzrósł o 0,86 proc, a NASDAQ o 1,08 proc.

Poprawę nastrojów inwestorów analitycy tłumaczą dobrymi danymi makro z Chin i Europy, które wskazują na poprawę koniunktury gospodarczej, a także pozytywnymi danymi o gospodarce amerykańskiej, np. wstępny odczyt sierpniowego PMI okazał się dobry. Wzróśł także wskaźnik zmian cen domów jednorodzinnych (HPI) w czerwcu o 0,7 proc. Analitycy spodziewali się, że indeks wzrośnie o 0,6 proc. mdm. Liczba osób ubiegających się po raz pierwszy o zasiłek dla bezrobotnych w ubiegłym tygodniu w USA wzrosła o 13 tys. wobec poprzedniego tygodnia i wyniosła 336 tys. Ekonomiści spodziewali się, że liczba nowych bezrobotnych wyniesie 330 tys.

Wartość traciły akcje takich firm jak Hewlett-Packard (o 12.45 proc.) po informacjach o złych wynikach w drugim kwartale; Abercrombie & Fitch (o 17.67 proc.) po informacjach o spadku obrotów o 10 proc w drugim kwartale oraz sieci handlowej Sears (o 8.20 proc.), która zanotowała niespodziewanie straty w drugim kwartale tego roku.

Rosły natomiast walory Best Buy (o 4,39 proc.), Alcatel-Lucent (o 4,44 proc.), Vale (o 4,02 proc.), Banc of America (o 1,60 proc.), Alcoa (o 2,42 proc.), Microsoft (o 2,47 proc.) oraz Yahoo (o 3,10 proc.).