Zapewnił, że pozycje inwestorów od 28 stycznia, kiedy ogłosił treść swojego bloga nie zmieniły się.
We wpisie na blogu zatytułowanym "Ciemniejsza strona Blinkx" Edelman stwierdził, że z jego badań wynika, iż firma ta używa oprogramowania zawyżającego ruch, by zainkasować prowizje. Zapewnia, że jego klienci głównie chcieli dowiedzieć się więcej o Blinkx i nie domagali się aby to rozgłosił. Blinkx stanowczo zaprzeczyła konkluzjom zawartym na blogu Edelmana i jej akcje odbiły się o 10 proc. zwiększając kapitalizację spółki 448 milionów funtów (730 milionów dolarów). Wcześniej kapitalizacja tej spółki obniżyła się o 43 proc.
Początkowo Edelman zapewniał, że przygotował wpis na życzenie klienta pragnącego zachować anonimowość i który pozwolił mu umieścić na blogu wyniki swoich badań. Teraz ujawnił, że jego klientami były dwie firmy inwestycyjne, ale ponieważ obie były stronami tej samej umowy, dlatego mówił o jednym kontrahencie.
Na blogu Edelmana skorzystało co najmniej pięciu inwestorów, wynika z komunikatów giełdowych. W tym gronie znalazły się takie firmy inwestycyjne jak Luxor Capital Group, Blau, Jericho Capital Asset Management, Valiant Capital Management i Oxford Asset Management. Grały na spadek kursu akcji Blinkx.
Znany inwestor Carson Block powiedział telewizji Bloomberg, że jego firma analityczna Muddy Waters pracowała nad własnym raportem na temat spółki Blinkx, ale Edelman ją wyprzedził. W. Z. Bloomberg