Covidowa panika na europejskich rynkach

Rosnąca liczba zakażeń w Europie powoduje wyprzedaż na rynku akcji. Wszystkie indeksy na Starym Kontynencie świecą na czerwono. Osłabiają się także waluty rynków wschodzących. Kapitał odpływa nawet z metali szlachetnych, uważanych za bezpieczne aktywa.

Aktualizacja: 15.10.2020 17:14 Publikacja: 15.10.2020 12:18

Covidowa panika na europejskich rynkach

Foto: AFP

Tempo wzrostu nowych zakażeń w Europie nie słabnie. W efekcie gospodarki podejmują kroki, aby powstrzymać szalejącą zarazę. Kanclerz Angela Merkel na kilkugodzinnym spotkaniu z przedstawicielami niemieckich landów ustaliła potrzebę zwiększenia restrykcji. - Musimy to zatrzymać. W przeciwnym razie nic dobrego z tego nie wyniknie - stwierdziła Merkel. Reakcja inwestorów była oczywista. DAX traci obecnie ponad 3 proc.

Z kolei we Francji prezydent Emmanuel Macron zapowiedział wprowadzenie godziny policyjnej w niektórych miastach. CAC40 spada o 2,5 proc.

- Wszystko to wskazuje na większe uderzenie w aktywność gospodarczą w czwartym kwartale i uzasadnia korektę cen rynkowych - mówi Derek Halpenny, analityk MUFG.

Fala wyprzedaży nie omija Polski, gdzie padł kolejny niechlubny rekord. Ministerstwo Zdrowia poinformowało o kolejnych 8099 przypadkach koronawirusa.. WIG20 traci ponad 2,2 proc. O ponad 7 proc. tanieją walory LPP, CCC i JSW.

Kapitał odpływa również z walut rynków wschodzących. Złoty słabnie wobec dolara o 1,3 proc. Lira turecka osłabia się względem amerykańskiej waluty o 0,4 proc., czeska korona o 0,6 proc., a rosyjski rubel o 0,8 proc. Przecena widoczna jest również na giełdach z rynków wschodzących.

Co ciekawe, inwestorzy ewakuują się także z metali szlachetnych, które w okresie niepewności stanowią zazwyczaj bezpieczną przystań. Notowania złota spadają o 0,5 proc. i cena jednej uncji znajduje się poniżej poziomu 1900 USD. Jeszcze silniejszą reakcję widać na srebrze, które tanieje o ponad 1,5 proc. do 23,9 USD.

Inne surowce również znajdują się pod kreską. Ropa WTI tanieje o 2 proc., a Brent o 1,8 proc. Notowania miedzi na rynku LME spadają o 0,5 proc.

Tempo wzrostu nowych zakażeń w Europie nie słabnie. W efekcie gospodarki podejmują kroki, aby powstrzymać szalejącą zarazę. Kanclerz Angela Merkel na kilkugodzinnym spotkaniu z przedstawicielami niemieckich landów ustaliła potrzebę zwiększenia restrykcji. - Musimy to zatrzymać. W przeciwnym razie nic dobrego z tego nie wyniknie - stwierdziła Merkel. Reakcja inwestorów była oczywista. DAX traci obecnie ponad 3 proc.

Z kolei we Francji prezydent Emmanuel Macron zapowiedział wprowadzenie godziny policyjnej w niektórych miastach. CAC40 spada o 2,5 proc.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Giełda
Spółki hojnie dzielą się zyskami. Atrakcyjne dywidendy do wzięcia
Giełda
Berkshire Hathaway gromadzi gotówkę. Buffett pozbywa się akcji
Giełda
Zdecydowany kontratak kupujących na GPW
Giełda
Podwójny szczyt WIG20 i spadki w USA
Giełda
WIG20 próbuje powalczyć o 2500 pkt