Przychody grupy wzrosły z 283,8 mln zł do 317,6 mln zł. Było to możliwe dzięki rynkowi towarowemu, który wygenerował 114,4 mln zł przychodów wobec 76 mln zł w 2013 r. Słabiej wypadł rynek finansowy, w którym przychody spadły z 205,3 mln zł do 200 mln zł.

- Jednym z najszybciej rozwijających się segmentów naszej działalności jest rynek towarowy, prowadzony przez Towarową Giełdę Energii. Pod względem wolumenów obrotu TGE jest jednym z wiodących rynków w Unii Europejskiej. W 2014 r. po raz kolejny odnotowaliśmy zwyżkę wolumenu obrotów energią elektryczną (+5,8 proc.) a wskaźnik płynności na rynku gazu wyniósł 63 proc. - napisał w liście do akcjonariuszy prezes GPW Paweł Tamborski. Obserwowany wzrost na rynku towarowym zrekompensował niższą dynamikę na rynku finansowym. W minionym roku obroty sesyjne na rynku akcji zmalały o 6,7 proc. do 205,4 mld zł, a wolumen obrotu instrumentami pochodnymi spadł o 24,9 proc. Złożyło się na to kilka przyczyn, m.in.: wycena polskich spółek z premią w stosunku do globalnego portfela spółek z rynków rozwijających się, reforma otwartych funduszy emerytalnych, czy konflikt militarny na Ukrainie, który studzi zainteresowanie zagranicznych inwestorów regionem Europy Środkowo – Wschodniej – podkreślił.

Słabszy wynik netto to w dużej mierze też zauważalny wzrost kosztów operacyjnych. Zwiększyły się one z 166,2 mln zł w 2013 r. do 181,6 mln zł w roku ubiegłym.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami GPW w tym roku zamierza się podzielić zyskiem z akcjonariuszami.

- Intencją zarządu giełdy jest rekomendowanie walnemu zgromadzeniu wypłaty dywidendy z zysku za 2014 r. na poziomie 2,40 zł brutto na jedną akcję (co oznaczałoby blisko 87 - proc. wskaźnik wypłaty i około 5,3 - proc. stopę dywidendy w stosunku do kursu akcji z końca 2014 r.), a z zysku netto GPW za 2015 r. - 2,60 zł brutto na jedną akcję – podkreślił Tamborski