Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 28.06.2025 15:03 Publikacja: 04.09.2024 10:54
Foto: Adobestock
Po dwóch tygodniach pełzania wokół 2400 pkt WIG20 w pierwszym dniu tygodnia wybił się ponad 2450 pkt, co rozbudziło nadzieje na rozwinięcie drugiej fali odreagowania, a być może nawet atak szczytowy, podobnie jak zrobiły to już amerykański S&P 500 czy niemiecki DAX. Od początku wtorkowej sesji jednak nic nie układało się po myśli byków. Po fatalnym początku handlu za oceanem (po dniu przerwy) europejskie indeksy zanurkowały. Krajowy WIG20 "oddał" niemal całość zwyżki z poprzedniego dnia. Byki za oceanem były w defensywie do końca sesji. Nastroje podkopały słabe wyniki o sprzedaży półprzewodników i silna, 9,5-proc. przecena Nvidii. S&P 500 zamknął się z 2,1-proc. spadkiem, zaś Nasdaq stracił 3,15 proc. Dzisiejsza sesja w Azji również zakończyła się przewagą sprzedających, a jednym z najsłabszych indeksów był japoński Nikkei 225, który finiszował ze spadkiem o 4,2 proc.
WIG20 przez całą piątkową sesję notował niewielkie zmiany. Ostatecznie zyskał na wartości symboliczne 0,1 proc....
Amerykański indeks S&P 500 ustanowił nowy rekord na początku piątkowej sesji. Pomogło w tym podpisanie przez USA...
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeci...
Byki pokazały w czwartek moc. Indeks WIG20 zyskał na wartości 2,3 proc. i tym samym wrócił powyżej poziomu 2800...
Na warszawskiej giełdzie zadebiutowała druga w tym roku firma. Jej założyciel planuje szybkie przejęcie na hiszp...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas