Już za 19 zł miesięcznie przez rok
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Aktualizacja: 28.08.2025 17:12 Publikacja: 03.03.2022 18:28
Foto: Radek Pasterski
Pierwsze minuty czwartkowej sesji były dość obiecujące. WIG20 zyskiwał na otwarciu nawet ponad 20 pkt, a w górę wystrzeliła ponownie Jastrzębska Spółka Węglowa. Kontrolę nad handlem szybko przejęli jednak sprzedający. W efekcie WIG20 jeszcze w pierwszej godzinie handlu runął w okolice 2010 pkt. Kolejne godziny czwartkowej sesji upływały pod znakiem stopniowego odrabiania strat.
Na około dwie godziny przed końcem handlu WIG20 zdołał na moment zaświecić na zielono, jednak końcówka sesji należała do niedźwiedzi. Indeks dużych spółek finiszował na dziennych minimach, tracąc 1,68 proc. Słabszą końcówkę handlu można powiązać ze zniżkami na Wall Street w pierwszych godzinach czwartkowej sesji za oceanem. Ogółem jednak nastroje na innych rynkach w Europie były raczej słabe, a na lidera wyrósł węgierski BUX, który kontynuował odreagowanie po tym, jak przez kilka poprzednich dni najczęściej zamykał tabelę indeksów na Starym Kontynencie.
Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.
Czytaj, to co ważne.
Odwrót inwestorów od europejskich rynków akcji szczególnie mocno odczuli posiadacze krajowych walorów.
Mimo przeceny z początku dnia, indeksy z GPW były w stanie wybronić się przed spadkami. WIG20 zakończył ostatecz...
Inwestorzy ucieszyli się z tego, że szef Fedu zasugerował wrześniowe cięcie stóp procentowych, więc indeks Dow J...
Do łask wróciły m. in. akcje banków, które najmocniej ucierpiały w wyniku piątkowej wyprzedaży, ale to nie one c...
Do języka potocznego przeszło nieco romantyczne powiedzenie o tym, by może jednak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady.
Nie minęły trzy tygodnie od kiedy minister finansów zachęcał do inwestycji w polskie akcje nęcąc OKI, a już na i...
Kiedyś dotacje, teraz raczej kredyty na preferencyjnych warunkach. Podejście Brukseli do finansowania rozwoju przedsiębiorstw z branży rolno-spożywczej ewoluuje, ale niezmienne jest to, że wciąż firmy mogą liczyć na wsparcie. Co więcej, już nie tylko ze środków unijnych, ale także krajowych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas