W reakcji na wtorkowe, jastrzębie wystąpienie Janet Yellen przed Kongresem rynki amerykańskie osiągnęły rekordowe poziomy notowań. Indeks S&P500 wzrósł o 0,4 proc. do 2337 pkt, co jest nowym szczytem wszech czasów. Wskaźniki Nasdaq100 i Dow Jones Industrial Average również zakończyły dzień na plusie. Nastroje z Wall Street udzialały się w środowy poranek rynkom europejskim. WIG20 rósł o 9.15 aż 0,8 proc. do 2191 pkt, co jest nowym szczytem trwającego trendu. Rodzimy indeks był najsilniejszym na giełdowej mapie Starego Kontynentu. Dla porównania: czeski PX rósł o 0,6 proc., niemiecki DAX o 0,4 proc., a francuski CAC40 o 0,3 proc.
W portfelu blue chips najsilniejsze rano były sektory bankowy i energetyczny. To akcje Energii, Enei, PKO BP i Tauronu zyskiwały po ponad 1 proc. Słabością raził KGHM, który zamykał tabelę WIG20 ze spadkiem o 1,4 proc. Zniżka była reakcją na dokonanie odpisów na kwotę 5,2 mld zł. Pozostałe segmenty warszawskiego rynku też świeciły dziś rano na zielono. Indeksy mWIG40 i sWIG80 zyskiwały odpowiednio 0,2 proc. i 0,15 proc. Wśród wskaźników sektorowych liderem były WIG-paliwa i WIG-budownictwo, zyskujące po ponad 0,8 proc. Po blisko 0,5 proc. traciły natomiast WIG-górnictwo i WIG-motoryzacja.
Nastroje podczas dzisiejszej sesji będą kształtowane przez dane makro, głównie te ze Stanów Zjednoczonych, które są rozpatrywane w kontekście możliwych podwyżek stóp procentowych. Po południu poznamy odczyty dotyczące m. in. Inflacji konsumenckiej, sprzedaży detalicznej i produkcji przemysłowej. O 16.00 uwaga inwestorów skupi się już na wystąpieniu szefowej Fed. Janet Yellen przedstawi półroczny raport nt. polityki monetarnej przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów.