Aktualizacja: 06.03.2018 08:44 Publikacja: 06.03.2018 08:42
Foto: Bloomberg
Polski rynek akcji pozostaje pod wpływem globalnych nastrojów, którymi w dużej mierze dyryguje teraz gospodarz Białego Domu i jego celny pomysł. - Końcówka poniedziałkowej sesji odbywała się już pod dyktando Wall Street i rosnących indeksów w Europie. Dzięki temu WIG20 zakończył dzień wzrostem o 0,69 proc. Jednak bardzo mały obrót nie potwierdził tej zwyżki. Sygnały sprzedaży nadal po tej sesji obowiązują – komentował wczorajszą sesję Piotr Kuczyński, główny analityk DI Xelion. Przypomnijmy, że WIG20 przełamał w ubiegłym tygodniu grudniowe dołki, a więc przerwał sekwencję coraz wyższych minimów w układzie hossy. Dopóki notowania indeksu nie wrócą nad 2370 pkt, dopóty od strony analizy technicznej w segmencie blue chips będzie obowiązywał sygnał sprzedaży. Swoją sytuację techniczną próbował rano poprawiać mWIG40. Indeks rósł o 0,5 proc. do 4687 pkt i wrócił w obszar długoterminowej konsolidacji (jej dolna granica to okolica 4660 pkt). Dzisiejsze kalendarium jest dość ubogie. Ważniejsze odczyty pojawią się dopiero o 16.00 i mowa o danych o zamówieniach w USA. Wygląda więc na to, że i dzisiejsza sesja może się układać pod dyktando Wall Street. Istotne będą zarówno dane, jak i zachowanie amerykańskich indeksów.
Krajowy rynek wykazuje oznaki nadchodzącego przesilenia po poniedziałkowym ataku na 2900 pkt.
Debiutantów nie brakuje, ale byłoby ich dużo więcej, gdyby sytuacja geopolityczna się uspokoiła.
Na fali niesłabnącego popytu w pierwszej fazie poniedziałkowego handlu krajowe indeksy zostały wyniesione na now...
Piątek na GPW stał pod znakiem rekordów. WIG20 ustanowił nowy rekord hossy., WIG, mWIG40 oraz sWIG80 ustanowiły...
WIG, mWIG40 oraz sWIG80 podczas czwartkowej sesji ustanowiły nowe historyczne rekordy. Na plusie, niemal przez c...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas