Pierwsza powyborcza sesja przyniosła zwyżki na warszawskiej giełdzie. Kolor zielony na GPW dominował od samego początku notowań. Już na starcie WIG20 zyskał na wartości 1 proc.  Co prawda jeszcze w pierwszej godzinie handlu indeks największych spółek osunął się w granice piątkowego zamknięcia, jednak przewaga niedźwiedzi nie trwała zbyt długo. Kolejne godziny sesji upływały już pod dyktando kupujących. Ci zdecydowanie do głosu doszli wraz z rozpoczęciem notowań w Stanach Zjednoczonych. Kiedy indeks S&P 500 zaczął sesje od wzrostów, nasi kupujący postanowili wykorzystać ta okazję do podciągnięcia notowań warszawskich indeksów. Dzięki temu WIG20 zaczął zyskiwać ponad 3 proc. Zwyżki udało się utrzymać także w ostatnich fragmentach dnia dzięki czemu wskaźnik skupiający największe spółki zakończył dzień na poziomie 2265 pkt. co oznacza wzrost o 3,44 proc. Dobrze poradziły sobie także pozostałe polskie indeksy. mWIG40 zyskał 2,2 proc. zaś sWIG80 1,65 proc. Obroty na całym rynku wyniosły 961 mln zł.

Wyniki wyborów wpłynęły także na notowania naszej waluty. Od początku dnia złoty umacniał się wobec głównych walut. Najmocniej złoty zyskiwał wobec dolara, za którego o godz. 17.30 trzeba była zapłacić 3,14 zł, czyli o blisko 4 proc. mniej niż w piątek. Euro było wyceniane na 4,30 zł, zaś frank szwajcarski na 3,47 zł.

Spośród największych spółek notowanych na GPW najwięcej powodów do zadowolenia mieli akcjonariusze PBG. Akcje przedsiębiorstwa zyskały na wartości blisko 9 proc. i na koniec dnia kosztowały 79,7 zł. Zwyżka jest reakcją na podniesieniem prognoz finansowych na ten rok. Władze budowlanej grupy szacują, że zakończy ona ten rok z około 3 mld zł przychodów ze sprzedaży, 260 mln zł zysku operacyjnego oraz 200 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej. Najsłabiej zaś poradziły sobie walory banku Handlowego, które zostały przecenione o 1,5 proc. do 67 zł.

Warszawska giełda nie była jednak jedyną która zyskiwała na wartości. Wzrosty panowały także, na większości europejskich parkietów, gdzie, podobnie jak WIG20, główne indeksy zyskiwały na wartości po 3 proc. i więcej. Powodem do optymizmu okazała się informacja, że Francja i Niemcy porozumiały się w sprawie przygotowania planu rekapitalizacji sektora bankowego.  Giełdy zakończyły dzięki temu pierwszy dzień tygodnia wzrostami. Pozostaje mieć nadzieję, że optymizmu graczom wystarczy także na kolejne dni.