Zyskiwały walory takich spółek jak: Google (0,42 proc.), Apple (1,45 proc.), Yahoo (2,18 proc.), Facebook (2,07 proc.), Blackberry (5,60 proc.), Tesla (0,91 proc.), Twitter (1,64 proc.), Ford (2,20 proc.), General Motors (1,62 proc.).
Traciły natomiast walory: Microsoft (0,36 proc.) - mimo informacji, że nowym prezesem spółki został Satya Nadella, a Bill Gates przejdzie z funkcji szefa rady nadzorczej na doradcę zarządu ds. technologii; Toyota (0,23 proc.) - mimo entuzjastycznych prognoz na rok obrachunkowy 2013; Honda (1,43 proc.).
Zdaniem analityków ostatnie spadki były spowodowane zawirowaniami na rynkach wschodzących oraz obawy o ich kondycję i stabilność finansową, a także obawy o dalsze decyzje Fed w sprawie luzowania ilościowego. Inwestorów mogły też zniechęcić nowe dane z amerykańskiej gospodarki - słabszy od oczekiwań okazał się styczniowy odczyt indeksu ISM w amerykańskim przemyśle. ISM spadł w styczniu do 51,3 pkt. z 56,5 pkt. w grudniu. Analitycy spodziewali się indeksu na poziomie 56,0 pkt.
Spadły także zamówienia w przemyśle w grudniu o 1,5 proc. mdm. Analitycy oczekiwali, że zamówienia w grudniu spadną o 1,8 proc. mdm.
Mocniej niż oczekiwali analitycy spadł także wskaźnik optymizmu w gospodarce IBD/TIPP. W lutym spadł do 44,9 pkt. wobec 45,2 pkt. w styczniu. Analitycy oczekiwali 44,5 punktów.