Krajowe indeksy wspierają pozytywne nastroje na pozostałych europejskich rynkach akcji, gdzie więcej do powiedzenia mają kupujący. W efekcie kolor zielony przeważa na giełdach Starego Kontynentu, choć skala zwyżek jest ograniczona.
Na krajowym parkiecie uwaga kupujących w Warszawie skierowana jest głównie na największe spółki wchodzące w skład WIG20. Motorem porannych zwyżek są drożejące walory banków, które próbują odrabiać straty po czwartkowej wyprzedaży. Inwestorzy najwyraźniej zdążyli już ochłonąć po długo oczekiwanym wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie kredytów frankowych. Kupujący sa tez bardzo aktywni na papierach PGNiG. Do łask wróciły spółki rafineryjne, choć w ich przypadku wzrosty są bardzo umiarkowane. Z pozytywnych nastrojów nie skorzystały jedynie akcje mBanku, Orange i Dino, których inwestorzy chętnie się pozbywają.
Kupujący pojawili się też segmentach małych i średnich spółek. W piątkowy poranek w tym gronie wyraźną przewagę miały drożejące papiery.