Reklama

Gminy mogą stracić finansowo na ustawie krajobrazowej

Polityka przestrzenna. W ocenie ekspertów Instytutu Jagiellońskiego ustawa krajobrazowa uderzy ?w finanse gmin. Dodatkowe koszty z nią związane idą w dziesiątki miliardów złotych.

Publikacja: 23.05.2014 15:59

Dochody samorządów z farm wiatrowych mogą znacznie spaść

Dochody samorządów z farm wiatrowych mogą znacznie spaść

Foto: Fotorzepa, Piotr Wittman Piotr Wittman

– Urbanistyczne zasady ochrony krajobrazu, które wprowadza projekt ustawy krajobrazowej, to – co do zasady – rozwiązanie identyczne z istniejącymi już miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego. Z naszych wyliczeń wynika, że jeśli tylko 30 proc. kraju zostanie nimi objęte, oznacza to wydatek rzędu 37 mld zł – szacuje Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego.

Do tego dochodzą audyty krajobrazowe, które będą kosztować od 150 do 750 mln zł, choć twórcy ustawy szacują ich koszty tylko na 6,4 mln zł. Jak dodaje Roszkowski, projektodawca, czyli Kancelaria Prezydenta RP, nie wskazuje, kto miałby za to zapłacić, więc najprawdopodobniej byłby to kolejny koszt dla gmin i tak już obciążonych obowiązkami nakładanymi przez rząd.

– Projekt jest przygotowany źle, mimo że nowelizuje aż dziesięć ustaw. To również ocena rządu i prokuratora generalnego. Jest pełny niedookreślonych pojęć, jak np. dominanta krajobrazowa czy oszpecanie – uważa Łukasz Jankowski, radca prawny z Kancelarii Wierzbowski Eversheds. Jego zdaniem projekt może się też okazać niekonstytucyjny.

– Chodzi o zarzut naruszenia zasady pomocniczości, która wymaga, aby działania były podejmowane tak blisko mieszkańców, jak to możliwe. A projekt przenosi władztwo planistyczne z poziomu gminy na poziom województwa – tłumaczy Jankowski. – Projekt ustawy zakłada, że sprawami dotyczącymi wydawania zgody np. na lokalizację farm wiatrowych zajmować będą się organy administracji szczebla wojewódzkiego, co absolutnie nie służy rozwojowi samorządności. Gorzej – spowoduje bierność środowisk lokalnych. Nie powinno być tak, że marszałkowie województw zdecydują, jak będzie wyglądał rozwój gmin i powiatów – uważa Roszkowski.

Jak podkreśla Jankowski, ustawa doprowadzi do tego, że odszkodowania w razie sporów inwestor–gmina będą skutkowały roszczeniami gmin wobec województw. W projekcie nie przewidziano, kto miałby ostatecznie ponosić koszty takich odszkodowań.

Reklama
Reklama

Zdaniem architekta Włodzimierza Ehrenhalta ustawa spowoduje ostre konflikty społeczne w trójkącie: władze gminy, społeczności lokalne i władze regionów.

– Gminy marzą o inwestycjach, a ta ustawa uzależni je od decyzji władz regionów – tłumaczy Ehrenhalt.

– Albo je wręcz uniemożliwi – wtóruje Roszkowski. Jego zdaniem potencjalna strata budżetowa z tytułu powstrzymania rozwoju tylko inwestycji wiatrowych do 2020 r. sięgnie 55 mln zł, a z tytułu utraty podatku dochodowego od osób prawnych do budżetu państwa, województw, gmin i powiatów wyniesie 700 mln zł.

– Stratę budżetów gmin z tytułu podatku od nieruchomości przy ograniczonym rozwoju energetyki wiatrowej do 2020 r. szacujemy na 3,6 mld zł – wylicza Roszkowski.

– Pozwólmy gminom decydować o inwestycjach – apeluje Ehrenhalt.     —Artur Osiecki

– Urbanistyczne zasady ochrony krajobrazu, które wprowadza projekt ustawy krajobrazowej, to – co do zasady – rozwiązanie identyczne z istniejącymi już miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego. Z naszych wyliczeń wynika, że jeśli tylko 30 proc. kraju zostanie nimi objęte, oznacza to wydatek rzędu 37 mld zł – szacuje Marcin Roszkowski, prezes Instytutu Jagiellońskiego.

Do tego dochodzą audyty krajobrazowe, które będą kosztować od 150 do 750 mln zł, choć twórcy ustawy szacują ich koszty tylko na 6,4 mln zł. Jak dodaje Roszkowski, projektodawca, czyli Kancelaria Prezydenta RP, nie wskazuje, kto miałby za to zapłacić, więc najprawdopodobniej byłby to kolejny koszt dla gmin i tak już obciążonych obowiązkami nakładanymi przez rząd.

Reklama
Fundusze europejskie
Donald Tusk: za błędy w KPO w 100 proc. odpowiada PiS
Fundusze europejskie
KPO zmienia Polskę. Ogromne pieniądze z UE na wzmocnienie i unowocześnienie kraju
Fundusze europejskie
Burza wokół KPO może wywołać kryzys w rządzie
Fundusze europejskie
Tło afery z KPO sięga czasów PiS. „Nie zrobisz audytów wszystkiego”
Fundusze europejskie
Burza wokół KPO. Minister Szyszko: „Funduszowe cwaniactwo”. Będą kontrole
Reklama
Reklama