Szybko wydajemy dotacje

Bruksela wypłaciła Polsce już 52 proc. pieniędzy z puli na lata 2007–2013. Daje to ósmą pozycję w Unii przy zdecydowanie największym budżecie.

Publikacja: 14.01.2013 01:48

Szybko wydajemy dotacje

Foto: Bloomberg

Na realizację unijnej polityki spójności (regionalnej), która obok Wspólnej Polityki Rolnej jest jedną z dwóch najważniejszych polityk Unii Europejskiej w latach 2007–2013, przeznaczono ze wspólnego budżetu prawie 350 mld euro. Pieniądze te podzielono na tzw. koperty narodowe. Każdy z krajów jest odpowiedzialny za wydanie swej puli pieniędzy (głównie w formie dotacji) na inwestycje niwelujące dysproporcje w rozwoju europejskich regionów.

Najświeższe dane Komisji Europejskiej potwierdzają, że Polska dobrze radzi sobie z wydawaniem tych pieniędzy. Bruksela wypłaciła nam już 35,1 mld euro w formie zaliczek i zwrotów za poniesione już wydatki. To 52 proc. puli przyznanej Polsce na lata 2007–2013.

Wynik ten plasuje Polskę na ósmej pozycji wśród 27 krajów Unii. Na czele są Litwa (63 proc.), Estonia (61 proc.) i Irlandia (60 proc.). Dalej Portugalia (59 proc.), Finlandia i Niemcy po (54 proc.) oraz Szwecja (53 proc.).

Unijna średnia to 46,37 proc. Stawkę zamykają Bułgaria, Włochy i Rumunia.

– Przy naszym budżecie to świetny wynik. O ile dobrze pamiętam, tak wysoko Polska chyba nie była – mówi „Rz" Jerzy Kwieciński, ekspert BCC, były wiceminister rozwoju regionalnego.

Na ujęcie tych danych w powiązaniu z budżetami dla poszczególnych krajów wskazuje też Elżbieta Bieńkowska, szefowa Ministerstwa Rozwoju Regionalnego.

– Na wysokie miejsce Polski w tym zestawieniu warto spojrzeć nie tylko przez pryzmat procentowego wykorzystania unijnej pomocy, ale także poprzez porównanie budżetów, jakimi dysponują poszczególne kraje w latach 2007–2013. Będąca na czele rankingu Litwa dysponuje dziesięciokrotnie niższym budżetem od przyznanego Polsce. Nasze zadanie jest więc nieporównywalnie trudniejsze – mówi „Rz" Bieńkowska.

Budżety, którymi dysponują Litwa, Estonia, Irlandia, Finlandia i Szwecja, są przy polskim rzeczywiście niewielkie. Lider, Litwa, dysponuje ogółem 6,7 mld euro, a Irlandia ma do wydania ledwie 750 mln euro. Sensowniejsze, choć też ułomne, jest porównanie Polski do Niemiec i Portugalii. Ich budżety to odpowiednio 25,4 i 21,4 mld euro. Kraje te wyprzedzają nas o 2 i 7 proc. Za Polską znalazła się za to Hiszpania, która ma drugi największy budżet (34,6 mld euro). Wydała z niego dotąd 51 proc., co przekłada się na 12. miejsce.

– Dane z Komisji Europejskiej pokazują, że gros dotowanych w Polsce projektów już albo zakończono, albo są mocno zaawansowane. To szczególnie ważne, bo wiele z tych przedsięwzięć to inwestycje liniowe, a więc rozłożone w czasie – mówi „Rz" Waldemar Sługocki, poseł PO, były wiceminister rozwoju regionalnego.

Wskazuje on też na wpływ przepływów pieniężnych z Komisji Europejskiej na deficyt budżetu państwa. – Spora jego część jest efektem zaangażowania pieniędzy budżetu we współfinansowane przez Unię projekty. Oczywiście powinniśmy je prowadzić, ale ich sprawna realizacja, a co za tym idzie refundacja przez Brukselę poniesionych już wydatków, uwalnia środki sektora finansów publicznych – podkreśla Sługocki.

– Mam nadzieję, że te wyniki, zarówno Polski, jak i innych nowych członków Unii, przewodzących w tym zestawieniu,  to dobry prognostyk przed drugą turą negocjacji nowego budżetu Unii, z którego finansowana będzie polityka regionalna w latach 2014–2020 – dodaje Kwieciński.

O tym, czy te nadzieje się spełnią, przekonamy się na początku lutego, kiedy to przywódcy krajów Unii podejmą drugą próbę uzgodnienia nowego budżetu Wspólnoty.

Krajowe i regionalne programy unijne

W okresie 2007-2013 Polska jest największym odbiorcą pomocy z Unii Europejskiej przyznanej w ramach unijnej polityki spójności (regionalnej). Naszemu krajowi przyznano 67,9 mld euro, przy czym pula mająca charakter stricte narodowy (bez programów Europejskiej Współpracy Terytorialnej, w których muszą uczestniczyć co najmniej dwa kraje UE) to 67,1 mld euro. To pieniądze z funduszy strukturalnych (Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego i Europejski Fundusz Społeczny) oraz Funduszu Spójności. Pieniądze te Polska musi wydać i rozliczyć do końca 2015 roku. Są one rozdzielane w krajowych („Infrastruktura i środowisko", „Kapitał ludzki", „Innowacyjna gospodarka", „Rozwój Polski wschodniej", „Pomoc techniczna") i regionalnych programach operacyjnych. Tych ostatnich jest szesnaście. Zarządzają nimi marszałkowie województw. Programami krajowymi zarządza Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Co ciekawe, program „Infrastruktura i środowisko", z którego finansowane są największe inwestycje infrastrukturalne (w tym transportowe i środowiskowe) jest największym w historii Unii Europejskiej. Jego budżet to 38,9 mld euro, z czego 28,3 mld euro to wkład unijny. Od początku uruchomienia programów operacyjnych do końca grudnia 2012 r. złożono 248,9 tys. wniosków (poprawnych pod względem formalnym) na całkowitą kwotę dofinansowania (zarówno środki unijne, jak i krajowe) 526,5 mld zł. Z beneficjentami (głównie samorządami i firmami) podpisano 80 tys. umów o dofinansowanie na 234 mld zł pochodzące z Brukseli. Oznacza to, że rozdzielono już 84 proc. wszystkich pieniędzy.

Na realizację unijnej polityki spójności (regionalnej), która obok Wspólnej Polityki Rolnej jest jedną z dwóch najważniejszych polityk Unii Europejskiej w latach 2007–2013, przeznaczono ze wspólnego budżetu prawie 350 mld euro. Pieniądze te podzielono na tzw. koperty narodowe. Każdy z krajów jest odpowiedzialny za wydanie swej puli pieniędzy (głównie w formie dotacji) na inwestycje niwelujące dysproporcje w rozwoju europejskich regionów.

Najświeższe dane Komisji Europejskiej potwierdzają, że Polska dobrze radzi sobie z wydawaniem tych pieniędzy. Bruksela wypłaciła nam już 35,1 mld euro w formie zaliczek i zwrotów za poniesione już wydatki. To 52 proc. puli przyznanej Polsce na lata 2007–2013.

Pozostało 86% artykułu
Fundusze europejskie
Wkrótce miliardy z KPO trafią do Polski. Wiceminister finansów podał datę
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Fundusze europejskie
Horizon4Poland ’24 - fundusze europejskie na polskie projekty B+R!
Fundusze europejskie
Pieniądze na amunicję i infrastrukturę obronną zamiast na regiony
Fundusze europejskie
Piotr Serafin bronił roli regionów w polityce spójności
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Fundusze europejskie
Fundusze Europejskie w trosce o zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży