Warto przeczytać również:
Biznes widzi w przyjęciu euro szansę. Ograniczenie ryzyka kursowego, łatwiejszy dostęp do rynków – takich korzyści oczekują przedsiębiorcy.
Mieszkańcy strefy euro ją lubią. Największymi eurosceptykami są ci, którzy wspólnej waluty nie mają. Kraje w strefie są zwykle zadowolone, choć wyjątkowo słabo – Litwa i Włochy.
Biedne kraje też mogą mieć euro. To nie poziom zamożności decyduje o gotowości gospodarki do przyjęcia wspólnej waluty.
Zamiana waluty na euro nie powoduje wzrostu inflacji. Jednak w odczuciu społecznym ceny w krótkim okresie rosną wręcz skokowo.