Każde państwo gromadzi rezerwy walutowe. Jeśli przekraczają one aktualne potrzeby kraju, pojawia się pytanie o sposób zagospodarowania nadwyżki. Jedną z opcji są państwowe fundusze, tzw. Sovereign Wealth Funds (SWF). Były stosowane od lat 50. ubiegłego stulecia, jednakże w ostatnich 10 – 15 latach ich zasobność radykalnie wzrosła. W 1990 r. łączną wartość kapitałów SWF szacowano na ok. 500 mld dol., obecnie są to już 2 – 3 bln dol., prognozy na 2012 r. mówią o 10 bln dol. Dla porównania łączny majątek wszystkich funduszy hedgingowych szacuje się na 2 bln dol. Duża część środków zgromadzonych w SWF to petrodolary. Fundusze z Bliskiego Wschodu należą do najzamożniejszych. SWF tworzą również inne kraje bogate w złoża (Norwegia, Rosja) lub posiadające nadwyżki handlowe (Singapur, Chiny, Australia).
Fundusze SWF to zazwyczaj inwestorzy długoterminowi dający spółce stabilizację i nieangażujący się w bieżące decyzje biznesowe. Istotną rolę odegrały one w dokapitalizowaniu instytucji finansowych, które poniosły znaczące straty w związku z kryzysem hipotecznym w USA. Wielomiliardowe zastrzyki od azjatyckich i bliskowschodnich funduszy otrzymały m.in. Citigroup, UBS, Morgan Stanley, Barclays PLC, HSBC czy Merrill Lynch.
Wzrost aktywności SWF budzi jednak również niepokój wśród polityków i ekonomistów. W drodze zakupu przez SWF udziałów w firmach prywatnych dochodzi do swego rodzaju renacjonalizacji. Powstaje możliwość przejęcia kontroli nad krajowymi firmami przez obce, nie zawsze przyjazne, reżimy.W odpowiedzi na to zagrożenie w USA powołano Committee on Foreign Investment in the United States (CFIUS), który bada wpływ obcych akwizycji na bezpieczeństwo narodowe. Kontrowersyjne inicjatywy pociągają też za sobą reakcje polityków i mediów – vide zablokowanie w 2006 r. przejęcia kontroli nad kilkoma ważnymi amerykańskimi portami przez DP Word, spółkę córkę Dubai World ze ZEA.
W UE coraz częściej się mówi o europejskiej złotej akcji, która chroniłaby strategiczne firmy. Dominujący jednak jest pogląd, według którego lepszym rozwiązaniem jest zapewnienie transparencji polityki inwestycyjnej SWF.
Problem jest aktualny i doniosły: chodzi o znalezienie złotego środka między liberalizmem gospodarczym i troską o przyciąganie zagranicznych inwestycji a zapewnieniem bezpieczeństwa publicznego, zwłaszcza w energetyce i obronności.