Reklama

OFE kupiły akcje za ponad 1 mld zł

Fundusze emerytalne wykorzystują spadki do zakupów. W marcu kupiły papiery za ponad 1 mld zł, a w całym I kwartale za ok. 2,7 mld zł

Aktualizacja: 04.04.2008 02:48 Publikacja: 04.04.2008 02:47

OFE kupiły akcje za ponad 1 mld zł

Foto: Rzeczpospolita

Niskie wyceny spółek giełdowych skłaniają otwarte fundusze emerytalne do zakupów akcji. Szósty miesiąc z rzędu branża jest po stronie popytowej. W styczniu OFE kupiły akcje za 1,3 mld zł, w lutym za kilkaset mln zł, a marcu znów za nieco ponad 1 mld zł – wynika z szacunków „Rz”. Łącznie oznacza to zakupy w pierwszym kwartale za około 2,7 mld zł.

Spore zakupy poczyniły te fundusze, które jeszcze w styczniu miały ich mniej od konkurencji. W tym gronie jest Skarbiec-Emerytura, AIG czy Aegon. Nie wszystkie OFE kupowały jednak akcje. Nie uczyniły tego np. PZU Złota Jesień, Pekao czy Bankowy.

O tym, że branża jako całość miała dodatnie saldo kupna i sprzedaży akcji w minionym miesiącu, świadczy choćby spory wzrost portfela akcji, którego nie można wytłumaczyć niewielkimi zwyżkami większości głównych indeksów giełdowych. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że wartość papierów udziałowych notowanych na warszawskim parkiecie wyniosła w marcu 43,7 mld zł, czyli o 1,1 mld zł więcej niż w lutym. Udział akcji w portfelach OFE nie zmienił się w porównaniu z lutym i wyniósł 31,6 proc. Zaangażowanie funduszy w akcje pozostaje na niższym poziomie niż jeszcze w 2007 r. Przeciętny udział tych papierów w I kwartale był o ponad 4 punkty procentowe niższy niż średnia dla całego ubiegłego roku. Przy bessie na giełdzie to nie może dziwić. Alokacja odgrywa wówczas znaczącą rolę, zwłaszcza gdy występują spadki takie jak w styczniu. Widać to zresztą po wynikach OFE. Najlepiej w tym roku wypadają właśnie te, które w styczniu i kolejnych miesiącach miały mało akcji.

Duże znaczenie ma nie tylko alokacja, ale również dobór spółek do portfela. Dlatego lepiej wypadły fundusze, które miały więcej od konkurentów akcji spółek z branż, w których notują stabilne przychody. Takim przykładem jest branża farmaceutyczna i częściowo telekomunikacyjna, choć akurat w tej ostatniej nie mamy zbyt wielu reprezentantów na GPW. Głównymi są TP SA oraz Netia.

W tym roku podobnie jak w 2007 r. rośnie udział papierów nieskarbowych w portfelach funduszy emerytalnych. Zdaniem Adama Kałdusa, szefa Biura Inwestycji w Bankowym PTE, taki trend się utrzyma. Wciąż jednak stanowią one niewielki procent w portfelach funduszy. To zaledwie 1,8 proc., ale jeszcze rok wcześniej było to tylko 0,4 proc.

Reklama
Reklama

– Popyt na papiery nieskarbowe rośnie, bo w ostatnim czasie praktycznie żadnych papierów skarbowych nie oferuje resort finansów. Poza tym spready na obligacjach pozaskarbowych są wyższe niż na skarbowych – mówi jeden z zarządzających.

Ta sytuacja mniej cieszy emitentów, ale dla inwestorów jest korzystna. W ostatnim czasie otwarte fundusze emerytalne mogły zainteresować m.in. emisje papierów Polnordu, Noble Banku.

Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama