OFE nie planują kupować akcji

Udział akcji w portfelach funduszy może jeszcze spaść. Sytuacja w USA i spowolnienie gospodarcze w Europie nie zachęcają do takich inwestycji

Aktualizacja: 26.09.2008 03:29 Publikacja: 26.09.2008 02:38

Akcje w portfelach funduszy emerytalnych

Akcje w portfelach funduszy emerytalnych

Foto: Rzeczpospolita

Fundusze emerytalne były aktywne w kupowaniu akcji pod koniec ubiegłego i na początku tego roku. W ostatnich miesiącach ich aktywność na tym polu stopniowo malała.

– Zarządzający mogli się sparzyć, bo kupowali akcje, a one wciąż i wciąż spadały – mówi zarządzający jednym ze średniej wielkości funduszy.

W lipcu i sierpniu widać znaczącą zmianę w podejściu OFE. Fundusze zaczęły wyprzedawać papiery udziałowe. Tym samym średni ich udział w portfelach spadł do jednego z najniższych w historii poziomów – 27 proc. Zresztą już we wcześniejszych miesiącach, mimo że OFE wykorzystywały spadki i kupowały akcje, ich udział systematycznie spadał.

– Sektor zareagował prawidłowo: ograniczył aktywa o dużym ryzyku – ocenia Michał Szymański, wiceprezes CU PTE.

Z sondy „Rz” przeprowadzonej wśród zarządzających wynika, że udział akcji może jeszcze spaść i OFE raczej nie będą już w najbliższym czasie ich kupować. Nie licząc wyjątkowego roku 1999, gdy OFE startowały, najmniej akcji miały w 2001 i 2003 r. Ich udział w portfelu nie spadł jednak poniżej 24 proc.

Informacje napływające z USA i spowolnienie gospodarcze w Europie nie napawają optymizmem zarządzających. Jak oceniają, spowolnienie w Polsce może przyjść dużo szybciej, niż wszyscy się spodziewają. – Pierwsze oznaki już są. Dane dotyczące produkcji i sprzedaży detalicznej nie są optymistyczne. Miesiąc do miesiąca spadły też wynagrodzenia – podkreśla jeden z naszych rozmówców.

I jak zauważa Michał Szymański, dziś twierdzenie, że polska gospodarka ma i będzie mieć się świetnie, jest obarczone dużym błędem. Zarówno ze względu na skalę, jak i przewidywalność takich wydarzeń jak np. bankructwa wielkich instytucji finansowych.

I dlatego zdaniem osób odpowiedzialnych za inwestycje w OFE tezy analityków, choćby specjalistów z Raiffeisen Capital Management, że wyceny akcji w Polsce są niezwykle korzystne, mogą nie być do końca zgodne z prawdą. – Bardzo trudno jest dziś ocenić ryzyko, a potencjalna jego skala jest duża i to nakazuje ostrożność. Także jeśli chodzi o ocenę atrakcyjności cen akcji – uważa Szymański.

Czy dzisiejsze ceny będą wciąż atrakcyjne za dwa – trzy miesiące? – pytali w rozmowie z „Rz” zarządzający. Przykładem mogą być choćby banki. – Dziś wyglądają całkiem atrakcyjnie, ale to może szybko się zmienić, jeśli spowolnienie gospodarcze będzie dużo większe i szybsze niż planowane – mówi jeden z zarządzających. Jak przedstawiają się wyniki spółek za trzy kwartały, okaże się już wkrótce.

– To być może dobry moment do selektywnego kupowania akcji. Przy takim rynku, jaki jest obecnie, kluczem nie jest zresztą wcale udział akcji, ale raczej właściwy ich dobór. Gdy giełda zaczyna odbijać, w pierwszej kolejności rosną pojedyncze spółki – ocenia Grzegorz Chłopek, wiceprezes ING PTE.

Finanse
Warren Buffett przejdzie na emeryturę. Ma go zastąpić Greg Abel
Finanse
Berkshire ze spadkiem zysków, rośnie za to góra gotówki
Finanse
Polacy niespecjalnie zadowoleni ze swojej sytuacji finansowej
Finanse
Norweski fundusz emerytalny z miliardową stratą
Finanse
TFI na zakupach, OFE wyprzedają polskie akcje
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem