Przedsiębiorstwa objęte unijnym systemem handlu CO2 dostały kilka dni temu ankietę, w której mają podać, ile wynosiły ich emisje w ostatnich dwóch latach oraz ocenić, ile będą potrzebowały praw do emisji CO2 na kolejne trzy lata.
[wyimek]216 mln ton taki roczny limit emisji CO2 może przyznać Polsce Bruksela[/wyimek]
Ankiety rozesłał Krajowy Administrator Systemu Handlu do Emisji. Posłużą do stworzenia nowego planu rozdziału Uprawnień na lata 2008 – 2012 (KPRU). – Pracujemy nad nim, spodziewam się, że powstanie w ciągu trzech miesięcy – mówi „Rz” wiceminister środowiska Bernard Błaszczyk.
Decyzja o opracowaniu nowego KPRU to efekt wygrania przez Polskę w ubiegłym roku sporu z Komisją Europejską o zbyt małe, naszym zdaniem, limity emisji CO2. KE przyznała polskim przedsiębiorstwom prawo do bezpłatnej emisji na poziomie 208,5 mln ton CO2 rocznie – o 26 proc. mniej niż chciał rząd. Po wyroku unijnego sądu pierwszej instancji KE ponownie odrzuciła polskie żądania. – Dlatego przedstawimy nowy KPRU. Komisja poprosiła o jego przesłanie jak najszybciej – dodaje Bernard Błaszczyk.
Zdaniem ekspertów dane z ostatnich lat nie dają argumentów na to, by wynegocjować więcej uprawnień. Patrząc na bilans emisji za 2008 r., polski limit był za mały o ok. 4 mln ton. W 2008 r. przedsiębiorstwom, głównie z sektora energetycznego, zabrakło ok. 10 mln ton CO2, ale inne miały w sumie 6 mln ton nadwyżek. Ubiegły rok przyniósł prawdopodobnie spadek emisji. Według wyliczeń Macieja Wiśniewskiego, prezesa firmy doradczej Consus, gdyby KE uwzględniła wyższy wzrost gospodarczy Polski, jak w pierwszym KPRU przedstawił to rząd, to roczny limit emisji CO2 dla przemysłu wyniósłby 216 mln ton.