Nie podejmujemy decyzji pod wpływem ministra finansów

Jan Bury, wiceminister skarbu odpowiedzialny za energetykę

Publikacja: 30.03.2010 01:41

Jan Bury

Jan Bury

Foto: PARKIET, Szymon Łaszewski Szymon Łaszewski

[b]Rz: Większość zaplanowanych na ten rok przychodów z prywatyzacji będzie pochodzić ze sprzedaży akcji firm energetycznych. Minister skarbu działa pod presją potrzeb budżetu. Zawsze wtedy pojawiają się obawy, czy taka sprzedaż przyniesie dobre efekty.[/b]

Jan Bury: Plany prywatyzacji energetyki są znane od dwóch lat, więc nasz resort nie podejmuje decyzji pod wpływem żądań ministra finansów. Jesteśmy przekonani, że uda się skutecznie przeprowadzić zaplanowane transakcje i uzyskać dobrą cenę.

[b]Cena ma być podstawowym kryterium przy wyborze ofert inwestorów. Czy równie ważne nie powinny być gwarancje wykonania wszystkich projektów? Dla polskich firm energetycznych ma to ogromne znaczenie.[/b]

Rzeczywiście podkreślamy, że cena jest dla nas najważniejsza. Nikt z kierownictwa resortu, kto zatwierdzi transakcję, nie chce się narażać na zarzut, że jakieś aktywa zostały sprzedane za tanio. Inwestorzy zainteresowani ich nabyciem muszą się jednak liczyć z tym, że przedsięwzięcia zaplanowane w polskich grupach energetycznych muszą zostać zrealizowane. Nowe bloki w elektrowniach są konieczne, podobnie jak inwestycje w źródła odnawialne czy modernizacja i rozbudowa sieci. Z tego także będziemy rozliczać.

[b]Ale zagraniczne koncerny obecne w Polsce wstrzymują decyzje o budowie nowych bloków w naszym kraju. Uzasadniają to m.in. brakiem rozstrzygnięć dotyczących darmowych pozwoleń na emisję dwutlenku węgla.[/b]

Problem pozwoleń na emisję jest znany inwestorom od dawna. Podobnie jak plany budowy nowego bloku w Elektrowni Ostrołęka należącej do Energi czy w Kozienicach w grupie Enea. Firmy, które chcą wejść do tych grup, wiedzą o konieczności realizacji projektów. Zarówno Energa, jak i Enea mają zasadnicze atuty: dostęp do znacznej części rynku sprzedaży i dystrybucji energii. Są to zatem atrakcyjne aktywa. Inwestorzy, którzy teraz o nie nie powalczą, nieprędko będą mieli podobną okazję. Dla PGE nie przewidujemy przecież wyboru inwestora branżowego.

[b]Ale długiej kolejki chętnych do zakupu akcji nie widać. W przypadku elektrowni PAK i kopalni zgłosiło się pięciu oferentów. Są wśród nich Enea oraz CEZ jako jedyny zagraniczny koncern energetyczny. Udział w planowanym przetargu na Energę zapowiadają PGNiG i PGE. Niewykluczone, że to właśnie polskie firmy kupią te spółki i taka będzie prywatyzacja energetyki.[/b]

My uważamy, że zainteresowanie polską energetyką jest duże. Minister Aleksander Grad prezentuje naszą ofertę prywatyzacyjną w różnych krajach i nie obawiamy się, że nie będzie ciekawych ofert. Jeśli chodzi o udział polskich firm giełdowych w przetargach, nie mogę tego komentować. Decyzje podejmują ich zarządy i ponoszą za nie pełną odpowiedzialność. My niczego nie narzucamy.

[b]Jednak w radach nadzorczych PGE, PGNiG czy Enei zasiadają reprezentanci ministra skarbu. I to oni zatwierdzają złożenie oferty na zakup aktywów. Nie są to więc tylko decyzje zarządów.[/b]

Zapewniam, że zarządy spółek są suwerenne. Oczywiście powinny się liczyć z konsekwencjami udziału w przetargu i nabycia nowych aktywów. A zatem muszą udowodnić, że planowane posunięcia są korzystne dla firm, którymi kierują, z biznesowego punktu widzenia.

[b]Rz: Większość zaplanowanych na ten rok przychodów z prywatyzacji będzie pochodzić ze sprzedaży akcji firm energetycznych. Minister skarbu działa pod presją potrzeb budżetu. Zawsze wtedy pojawiają się obawy, czy taka sprzedaż przyniesie dobre efekty.[/b]

Jan Bury: Plany prywatyzacji energetyki są znane od dwóch lat, więc nasz resort nie podejmuje decyzji pod wpływem żądań ministra finansów. Jesteśmy przekonani, że uda się skutecznie przeprowadzić zaplanowane transakcje i uzyskać dobrą cenę.

Pozostało 85% artykułu
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Finanse
Świat więcej ryzykuje i zadłuża się. Rosną koszty obsługi długu