Tamtejszy szef resortu finansów George Osborne przygotował ramy odrębnego departamentu, który zamierza powołać w celu wzmocnienia dyscypliny budżetowej.
Office for Budget Responsibility ma odpowiadać za przygotowywanie niezależnych prognoz fiskalnych i wzrostu gospodarki. Dwa razy w roku raporty będą trafiać na biurko premiera i ministra finansów. Pomogą one w przygotowywaniu preliminarza budżetowego w październiku i rocznego budżetu w marcu.
Osborne zaznaczył, że na tym rola nowego departamentu się skończy. Ewentualne decyzje o wprowadzaniu nowych podatków, a także polityka wydatkowa publicznych pieniędzy nadal będzie należała do rządu. W niedzielnym wywiadzie dla BBC premier David Cameron nie wykluczył podwyżki podatku VAT i zasygnalizował zmianę podatku od zysków kapitałowych. Podatek ten będzie wymierzany według 2 stawek: innej dla inwestycji nieprodukcyjnych (jak np. letniskowe domy), a innej dla inwestycji w biznes.
W ocenie ekonomistów biuro będzie czymś w rodzaju "pseudozewnętrznego" audytora - będzie monitorowało działania ministerstwa i rządu oraz w konsekwencji oceniało, że zmierzają one w pożądanym kierunku. Poza tym może zgłaszać uwagi i pomysły, co do kierunków i skali fiskalnej konsolidacji lub luzowania polityki. Jednak do rządu należeć będzie decyzja, czy zdecyduje się wziąć je pod uwagę, jednak jeśli z nich nie skorzysta, będzie musiał wytłumaczyć się z tego przed Izbą Gmin.
Nadzwyczajny budżet Wielkiej Brytanii zostanie przedstawiony 22 czerwca, w 6 tygodni od utworzenia koalicyjnego rządu konserwatystów z liberałami. Do tego czasu departament opracuje pierwszy zestaw swoich prognoz oraz postara się poszukać oszczędności, przeglądając dotychczasowe wydatki państwa. Na czele OBR stanie Alan Budd, były członek komisji ds. polityki pieniężnej Banku Anglii.