Nowy brytyjski gabinet przystąpił do konsolidacji finansów.
– Gdybyśmy nie podjęli działań już teraz, narazilibyśmy na poważne ryzyko stabilność brytyjskiej gospodarki – oświadczył wczoraj tamtejszy minister finansów George Osborne, przedstawiając szczegóły zaplanowanych na bieżący rok fiskalny (trwa od kwietnia) oszczędności o wartości 6,2 mld funtów (prawie 30 mld zł).
Londyn ograniczy m.in. koszty podróży urzędników oraz usług zewnętrznych ekspertów, a także zawiesi rekrutację w sektorze publicznym.
Ekonomiści wskazują, że zaplanowane cięcia to zaledwie kropla w morzu potrzeb (deficyt w tym roku sięgnąć ma 156 mld funtów, ponad 11 proc. PKB), ale przyznają, że pokazują one rynkom determinację rządu.
Szczegóły szeroko zakrojonego programu oszczędnościowego na kolejne lata konserwatywno-liberalny rząd Camerona zamierza przedstawić 22 czerwca.