– To duża kwota, ale nie wydaje mi się, abyśmy mieli problemy z uplasowaniem papierów o takiej wartości za oceanem – wyjaśnia Piotr Żółtowski, diler obligacji banku BPH. – Mimo że dawno nie emitowaliśmy papierów w Stanach Zjednoczonych obligacji, to jednak resort finansów przed każdą tego typu akcją dość dobrze sprawdza, czy będzie miał klientów.

Wstępna wycena naszych obligacji to około 220 pkt bazowych powyżej amerykańskich papierów o tej samej zapadalności. – To może wydawać się dużo, jednak czasy mamy trudne, biorąc pod uwagę kłopoty krajów południa Europy – mówi Żółtowski. – Z drugiej strony, jeśli porównamy obecną emisję z tą sprzed roku, kiedy sprzedaliśmy dziesięciolatki za 3,5 mld dolarów, to okazuje się, że cena jest podobna. Ernest Pytlarczyk z BRE Banku dodaje, że resort finansów ciągle jeszcze testuje amerykański rynek, sprawdzając, jakie ceny może podyktować inwestorom za oceanem.

Jeśli obecna emisja się powiedzie, będzie to oznaczało, że nasz rząd przekroczy całoroczny plan finansowania na zagranicznych rynkach długu. Mimo to Ministerstwo Finansów zapowiedziało, że planuje jeszcze do końca roku emisję obligacji w jenach.

– Ministerstwo wyemitowało już na zagranicznych rynkach dwa razy więcej papierów, niż planowało, co odniosło pozytywny skutek, jeśli chodzi o oddziaływanie na krajowych inwestorów – podkreśla Pytlarczyk. – Nasi inwestorzy mogli się obawiać, że w Polsce resort będzie mniej sprzedawał. Dilerzy nie ukrywają, że decyzja MF jest dla nich zaskoczeniem. Wiceminister finansów Dominik Radziwiłł tłumaczy, że zdecydowano o uplasowaniu papierów w tym momencie ze względu na mniejsze obawy inwestorów i mocny rynek. Organizatorami emisji na rynku amerykańskim są banki Barclays, HSBC i Nomura.

Całoroczny plan finansowania Ministerstwa Finansów w obligacjach emitowanych na rynkach zagranicznych opiewa na równowartość 5,5 miliarda euro. W tym roku Polska wyemitowała obligacje o wartości 4,25 miliarda euro oraz za 625 milionów franków szwajcarskich. Oznacza to, że zakończona sukcesem emisja w dolarach spowoduje przekroczenie całorocznego planu emisji zagranicznych. Na krajowym rynku długu Polska sfinansowała dotychczas ponad 60 procent tegorocznych potrzeb pożyczkowych.