Polska i Wielka Brytania zainicjowały list z apelem o dokończenie budowy jednolitego rynku w UE – pisaliśmy o tym w piątkowej „Rz". Pod listem podpisało się w sumie dziewięć państw UE.
– To są właściwe postulaty. Za dużo mówimy o kryzysie, a za mało o wzroście gospodarczym. Sprawa listu jest w projekcie wniosków na najbliższe posiedzenie Rady Europejskiej – mówi „Rz" unijny dyplomata.
To był jeden z pierwszych postulatów Polski, aby nasza inicjatywa znalazła odzwierciedlenie w dokumencie końcowym szczytu UE, który odbędzie się 24 – 25 marca w Brukseli.
O tematach zawartych w liście – jednolitym rynku, reformie gospodarczej UE i przyszłym budżecie – Donald Tusk miał rozmawiać z brytyjskim premierem Davidem Cameronem w najbliższy poniedziałek w Londynie. Libia pokrzyżowała jednak plany.
– Wizytę odwołano, bo spotkanie zapewne zostałoby zdominowane przez temat libijski – dowiedzieliśmy się ze źródeł zbliżonych do rządu. O gospodarce premierzy porozmawiają w innym terminie.