Reklama

Polski biznes na hamulcu

Drastycznie spada liczba nowych firm. Koniec z przymusem samozatrudnienia czy powrót do szarej strefy?

Publikacja: 07.01.2012 02:38

Polski biznes na hamulcu

Foto: Fotorzepa, Dariusz Majgier DM Dariusz Majgier

aleksandra fandrejewska

Tylko ok. 37 tysięcy nowych przedsiębiorstw powstało w ubiegłym roku w naszym kraju – wynika z najnowszych danych ZUS. W poprzednich latach rejestrowano rocznie 80 – 130 tys. firm.

– Zeszły rok był trudny dla rozwoju przedsiębiorczości – uważa prof. Maria Drozdowicz-Bieć z SGH. Przypomina, że zwiększyły się koszty prowadzenia biznesu, bo wzrosły ceny surowców, były duże wahania złotego i rosły obawy o kondycję gospodarki w związku z kryzysem.

Okazuje się, że tylko połowa założonych w ubiegłym roku biznesów to firmy jednoosobowe, podczas gdy właśnie takie dominowały w ostatnich latach. Ok. 16 tys. nowo powstałych zatrudnia nawet do pięciu osób.

– To, że rozwijają się małe przedsiębiorstwa, oznacza, że nauczyły się one znajdować nisze rynkowe. Ale znacząco mniejsza liczba nowych jednoosobowych firm może oznaczać, że rośnie szara strefa – wskazuje Drozdowicz-Bieć.

Reklama
Reklama

2,2 mln podmiotów gospodarczych działało w Polsce na początku grudnia 2011 roku

Podobnie uważa Jerzy Bartnik, szef Związku Rzemiosła Polskiego. – Obserwowany lub zapowiadany wzrost cen energii, gazu i paliwa oraz podniesienie od lutego składki rentowej spowoduje, że wiele firm zacznie przynosić straty. Niektórych przedsiębiorców skłoni to do przejścia do szarej strefy – tłumaczy.

Ekonomiści podkreślają, że najważniejszy jest rozwój małych przedsiębiorstw.

– Jeśli mamy coraz więcej firm, choć gospodarka słabnie, to znaczy, że przedsiębiorcy poradzili sobie z trudnościami – przekonuje Rafał Antczak, wiceprezes firmy doradczej Deloitte. Przypomina, że szybki wzrost jednoosobowych firm z poprzednich lat wynikał nie tylko z chęci prowadzenia biznesu. – Często był to sztuczny efekt zamiany etatu na samozatrudnienie – podkreśla. Ekonomista uważa, że tak wyraźne zmniejszenie się liczby nowych jednoosobowych firm oznacza, że większe przedsiębiorstwa skończyły restrukturyzację zatrudnienia.

Hamować powstawanie najmniejszych firm mogło też zmniejszenie o pięć razy dotacji na rozpoczęcie prowadzenia biznesu, jakie miały w zeszłym roku urzędy pracy dla bezrobotnych.

– Gdyby rok był zły dla przedsiębiorczości, to firm by ubywało, a nie przybywało – przekonuje jednak Andrzej Arendarski, szef Krajowej Izby Gospodarczej.

Reklama
Reklama

Z danych ZUS wynika, że obecnie działa w Polsce 1,3 mln firm jednoosobowych, a kolejne ponad pół miliona to najmniejsze – zatrudniające do pięciu osób.

Finanse
Zamożnych Polaków przybywa, progi private bankingu za niskie?
Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama