Podczas dzisiejszej transakcji nabywców znalazły papiery z terminem zapadalności w 2015 r. warte 3,5 mld euro, 2019 r. za 766 mln euro, 2022 r. za 600 mln euro oraz 2023 r. warte 384 mln euro. W sumie Włosi sprzedali dzisiaj dług o łącznej wartości 5,25 mld euro, co odpowiada ustalonemu celowi. Rentowności poszczególnych papierów wyniosły odpowiednio 4,65 proc., 5,58 proc., 5,82 proc. oraz 5,89 proc.

Tuz przed aukcją agencja Moody's obniżyła rating Włoch z A3 do Baa2. Perspektywa oceny pozostała negatywna. W ocenie agencji, pogorszyła się krótkoterminowa perspektywa gospodarki włoskiej, czego oznaką jest słabszy wzrost i wzrastające bezrobocie, co osłabia również pozycję Włoch na rynkach finansowych. Moody's prognozuje, że gospodarka Włoch skurczy się w br. o 2 proc., co utrudni temu krajowi osiągnięcie zakładanych celów polityki fiskalnej. Wśród zagrożeń zewnętrznych dla Włoch, agencja wymienia możliwość wyjścia Grecji ze strefy euro oraz pogorszenie się kryzysu hiszpańskich banków.

Moody's przyznał, że rząd Włoch wprowadził program oszczędnościowy, który poprawił nieco sytuację, ale ocenia, że perspektywa jest nadal negatywna bowiem istnieje ryzyko, że klimat polityczny i inne czynniki doprowadzą do jego załamania.

Decyzja Moody's nie wywarła na inwestorach wielkiego wrażenia. Rentowność włoskich trzylatek spadła w porównaniu z aukcją z 14 czerwca 2012 r., kiedy to sprzedawane były tożsame papiery. Podczas dzisiejszej aukcji wyniosła ona 4,65 proc. wobec 5,30 proc. w ubiegłym miesiącu.