Spółki giełdowe wolą emitować obligacje

W ubiegłym roku spółki giełdowe w wyniku emisji akcji i obligacji pozyskały łącznie 13,6 mld zł. Gros finansowania pochodziło z emisji obligacji

Publikacja: 15.02.2013 13:00

Analitycy wskazują, że nie należy oczekiwać wielu znacznych emisji akcji w tym roku.

Analitycy wskazują, że nie należy oczekiwać wielu znacznych emisji akcji w tym roku.

Foto: ekonomia24

To już kolejny rok z rzędu w którym spółki giełdowe więcej finansowania uzyskują z emisji obligacji niż akcji. Jak wynika z naszych wyliczeń za podstawie danych Fitch Polska wartość wypuszczonych papierów dłużnych przez firmy notowane na warszawskim parkiecie wyniosła 10,7 mld zł w minionym roku. To prawie dwukrotnie wyższa wartość niż jeszcze rok wcześniej (6,2 mld zł). Z kolei jeśli chodzi o emisje akcji to giełdowe firmy zarówno te nowe jak i już notowane w wyniku przeprowadzonych ofert pozyskały nieco ponad 5,3 mld zł. To o połowę mniej niż w roku 2011. Od dwóch lat prym na rynku pierwotnym wiodą spółki już notowane, które pozyskują z rynku zdecydowanie więcej pieniędzy. W ubiegłym roku na rozwój i inwestycje zebrały prawie 1,9 mld zł, czyli mniej więcej tyle ile w roku 2011. Nowe emisje spółek wchodzących na GPW zamknęły się kwotą niespełna 1,1 mld zł.

Restrykcje banków

Według Piotra Bujaka, głównego ekonomisty Nordea Banku, wpływ na to kilka czynników. Dwa z nich miały znaczenie decydujące.

- Uzyskanie finansowania przez firmy w bankach było utrudnione. Poza tym  łatwiej było o tańsze finansowanie z rynku obligacji w sytuacji wygenerowania mnóstwa płynności przez banki centralne. Nastąpił napływ inwestorów kapitałowych, którzy kupowali nie tylko obligacje skarbowe, ale i korporacyjne – tłumaczy Piotr Bujak.

Na utrudnioną dostępność kredytów oraz konkurencyjność kosztu finansowania wskazuje także  Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK. A to właśnie kredyty, jego zdaniem, są alternatywą dla emisji obligacji. Nie bez znaczenia była także zmienna sytuacja na rynku akcji. Choć wzrósł on w minionym roku, to mniejsza niepewność wiązała się z rynkiem akcji niż obligacji.

Poza tym wyceny na giełdzie są relatywnie niskie a potencjalni nabywcy akcji żądają cen, których nie akceptują właściciele. Przykładem takiej spółki może być Global Cosmed, który przesunął ofertę na czerwiec właśnie z powodu nie uzyskania odpowiedniej ceny.

O tym, że finansowanie kredytem było utrudnione może świadczyć to, że wartość zadłużenia przedsiębiorstw ogółem wynikającego z zaciągniętych kredytów spadło pierwszy raz od wielu lat o 3 proc. w 2012 r. (do 77,3 mld zł). Z kolei zadłużenie z tytułu emisji obligacji (o zapadalność powyżej roku) wzrosło o 30 proc. (do 31,4 mld zł).  Emisje obligacji przeprowadzają zwykle spółki, które inwestują i nadal będą to robić bez względu na  koniunkturę  gospodarczą jak np. PGNiG.

Mirosław Dudziński, dyrektor w Fitch Polska, podkreśla, że polskie podmioty coraz silniej wpisują się w trend panujący w Europie i w coraz większym stopniu finansują nowe projekty lub refinansują istniejące zadłużenie na rynku obligacji.

- W zeszłym roku udział regionu EMEA (Europa, Bliski Wschód i Afryka) w globalnym rynku kredytów bankowych spadł do najniższego poziomu od 1998 roku. W porównaniu do roku 2011 wartość udzielonych kredytów w EMEA spadła o 33 proc. Europejskie przedsiębiorstwa wyemitowały w 2012  r. wartościowo więcej obligacji niż zaciągnęły kredytów – tłumaczy Dudziński.

Jak dodaje Piotr Bujak, w obecnym roku sytuacja może ulec zmianie. Co prawda polityka kredytowa banków nadal będzie restrykcyjna i trudniej będzie zdobyć finansowanie w tych instytucjach, ale równocześnie pogorszyła się sytuacja na rynku obligacji.

- Następuje odpływ inwestorów globalnych z rynku obligacji. Będzie zatem i trudniej pozyskać finansowanie i drożej. Skala emisji może się zmniejszyć – podkreśla Bujak.

Choć zdaniem Mirosława Dudzińskiego, inwestorzy  nadal będą poszukiwać instrumentów wysokodochodowych, szczególnie, gdy nic nie wskazuje na podwyżki stóp procentowych w Polsce i Europie w najbliższych kwartałach.

Duże emisje obligacji

Największe emisje obligacji przeprowadziły w ubiegłym roku duże spółki giełdowe. PGNiG wyemitował papiery na kwotę 2,5 mld zł, PKO BP – 1,6 mld zł, PKN Orlen – 1 mld zł. Emisja Orlenu była o tyle wyjątkowa, że skierowana do inwestorów (a często to banki biorą na książki wypuszczone obligacje) oraz transparentna. Poza podstawowymi informacjami jak np. wartość  i data emisji, zapadalność papierów, spółka  podała też popyt, cenę i strukturę inwestorów.

Po trzech blue chipach papiery o najwyższej wartości wypuściło sześć banków: Getin Noble Bank, ING, BGŻ, BRE, Millennium i BOŚ (łączna wartość  emisji wyniosła prawie 3 mld zł).  Banki chętniej emitują obligacje, bo poszukują długoterminowego finansowania w związku z nowymi regulacjami (Bazylea III). Na 320 mln zł obligacje wypuścił też Ciech. Ta ostatnia spółka emitowała także poza Polską. Poza nią emisje za granicą przeprowadziły jeszcze dwie spółki giełdowe: PKO i PGNiG. Łącznie te trzy spółki pozyskały od zagranicznych inwestorów prawie 8 mld zł w 2012 r.

Największą emisję, wartą prawie 820 mln zł przeprowadził Midas.  Jej celem było sfinansowanie akwizycji w spółce Aero2 oraz budowa sieci szerokopasmowego internetu w technologii LTE i HSPA+. Prawie 450 mln zł pozyskał z rynku developer GTC (emitował też obligacje na 294 mln zł). Wśród nowych emisji spółek wchodzących na GPW najwięcej pieniędzy pozyskał Alior Bank 703 mln zł. Łącznie ze sprzedażą akcji już istniejących oferta Alior Banku opiewała na kwotę 2,1 mld zł i była to największa oferta ubiegłego roku (na początku 2012 r., czyli jeszcze nie jako spółka giełdowa, wypuścił też obligacje na kwotę 280 mln zł). Ten rok zaczął się od udanego debiutu Polskiego Holdingu Nieruchomości, którego pakiet akcji sprzedał Skarb Państwa. Jednak mimo lekkiej poprawy na giełdzie trudno oczekiwać istotnych zmian w podejściu emitentów do pozyskiwania kapitału z GPW.

To już kolejny rok z rzędu w którym spółki giełdowe więcej finansowania uzyskują z emisji obligacji niż akcji. Jak wynika z naszych wyliczeń za podstawie danych Fitch Polska wartość wypuszczonych papierów dłużnych przez firmy notowane na warszawskim parkiecie wyniosła 10,7 mld zł w minionym roku. To prawie dwukrotnie wyższa wartość niż jeszcze rok wcześniej (6,2 mld zł). Z kolei jeśli chodzi o emisje akcji to giełdowe firmy zarówno te nowe jak i już notowane w wyniku przeprowadzonych ofert pozyskały nieco ponad 5,3 mld zł. To o połowę mniej niż w roku 2011. Od dwóch lat prym na rynku pierwotnym wiodą spółki już notowane, które pozyskują z rynku zdecydowanie więcej pieniędzy. W ubiegłym roku na rozwój i inwestycje zebrały prawie 1,9 mld zł, czyli mniej więcej tyle ile w roku 2011. Nowe emisje spółek wchodzących na GPW zamknęły się kwotą niespełna 1,1 mld zł.

Pozostało 83% artykułu
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli