W latach 2014–2020 do województw tego regionu trafi 2 mld euro. Środki te zostaną przeznaczone m.in. na podniesienie konkurencyjności małych i średnich firm, transport publiczny, drogi oraz – co jest nowością w stosunku do poprzedniej perspektywy – na kolej.
– Pod koniec maja, po negocjacjach z Polską, Komisja Europejska przyjęła umowę partnerstwa, w której program ten jest zapisany – mówi wicepremier Elżbieta Bieńkowska. – Obecnie omawiamy z Komisją jego konkretne zapisy.
Minister zapewnia, że rząd traktuje rozwój tej części kraju priorytetowo.
– Wskaźniki makroekonomiczne nie kłamią. Zdajemy sobie sprawę, że wschodnia Polska wymaga specjalnego podejścia – twierdzi Bieńkowska. – Sporo udało się już zrobić, m.in. dzięki programowi „Rozwój Polski wschodniej".
Z danych Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju wynika, że około 10 mld zł ze środków unijnych w programie „Rozwój Polski wschodniej" trafiło do makroregionu. Resort podaje, że w pięciu województwach wkład funduszy europejskich w przyspieszenie wzrostu PKB był największy w Polsce – od nieco ponad 20 proc. w Świętokrzyskiem, do 25 proc. w Podkarpackiem i ponad 30 proc. w Warmińsko-Mazurskiem. Ponad 1,3 tys. firm skorzystało z pożyczek i poręczeń o wartości blisko 120 mln zł. Wsparto ponad 350 przedsiębiorstw, fundacji i instytucji badawczych działających w 15 klastrach.
