373 proc. zysku w 10 lat na butelce whisky

Majątek ponad 1 mln dol. ma 59,4 mln osób – 1,1 proc. dorosłej populacji, ale posiadające 45,8 proc. światowego bogactwa. A co daje bogaczom największe poza akcjami, obligacjami czy nieruchomościami zyski? Inwestycje luksusowe. Na przykład whisky.

Publikacja: 02.09.2023 10:36

373 proc. zysku w 10 lat na butelce whisky

Foto: Adobestock

Z danych Global Wealth Databook wynika, że na koniec 2022 roku najwięcej było oczywiście tych najbiedniejszych, z majątkiem poniżej 10 tys. dolarów: nieco ponad 2,8 miliarda, 52,5 proc. dorosłych obywatelki świata. A ich zasoby, 5,3 bln dolarów, stanowiły... 1,2 proc. światowego bogactwa. Ponad 1,8 mld ludzi (34,4 proc.) dysponowało zasobami od 10 do 100 tys. dolarów, w sumie 61,9 bln dolarów, co stanowiło 13,6 proc. globalnego bogactwa. Od 100 tys. do miliona dolarów miało 642 mln osób (12 proc. populacji), dawało to w sumie 178,9 bln dolarów, czyli 39,4 proc. bogactwa. Na szczycie, z majątkiem powyżej miliona dolarów, było 59,4 mln osób - 1,1 proc. dorosłych ludzi - a ich stan posiadania wynosił 208,3 biliona dolarów, czyli 45,8 proc. światowego bogactwa.

Luksusowe aktywa

Dla najbogatszych są inwestycje luksusowe, czy jak często się o nich mówi, inwestycje pasji. Firma Knight Frank ma swój Knight Frank Luxury Investment Index (KFLII). Opiera się na ważonych wynikach koszyka dziesięciu klas aktywów. Wyniki każdej klasy aktywów są ważone w oparciu o obiektywną ocenę ich „zdolności do zbierania” w społeczności o bardzo wysokiej wartości netto. Na przykład sztuka będzie miała większą wagę niż monety.

W ciągu 12 miesięcy, do końca II kwartału, indeks wzrósł o 7 proc. Był to dobry wynik w porównaniu z domami w centrum Londynu - spadek o 1 proc. w stosunku do poprzedniego roku; indeksem FTSE - ten 100 wzrósł o 5 proc.; i złotem, którego wartość wzrosła zaledwie o 1 proc. Ale to był najsłabszy wynik roczny od drugiego kwartału 2021 r., co jest dowodem, że nawet aktywa materialne nie są odporne na niepewność rynku. Spowolnienie w winie i klasyce rynku samochodowego, których dwucyfrowy wzrost często wspierał indeks, wpłynęło na osłabienie dynamiki indeksu.

- Wina burgundzkie były wielkim sukcesem ostatniej dekady, ceny wzrosły o 367 proc. wczesną jesienią 2022 r. Jednak rynek w Burgundii osiągnął szczyt mniej więcej w tym czasie i od tego czasu spadł o co najmniej 9 proc. - komentował Nick Martin z Wine Owners. Ale niektóre rynki, takie jak Republika Południowej Afryki (+11 proc.) i Australia (+8 proc.) odnotowały jednak w tym roku silny wzrost.

W przypadku klasycznych samochodów trendy również uległy zmianie - mówi Dietrich Hatlapa z firmy HAGI. - Po mocnym wyniku w 2022 r., gdy wartość klasycznych samochodów, w które warto inwestować, wzrosła o 25 proc., w tym roku rynek wrzucił bieg wsteczny ze względów makroekonomicznych - rosnących stóp procentowych i inflacji. Według Top Index HAGI, w pierwszej połowie roku ceny spadły o prawie 7 proc. Najbardziej staniały Ferrari - spadek o nieco ponad 15 proc. Jednakże nie wszystkie samochody wypadają z gry. Indeks Lamborghini wzrósł o 9 proc., podobnie jak nowy indeks BMW.

Cenna single malt

W skali 10 lat największe zyski przyniosła inwestycja w rzadkie whisky: cena wzrosła o 322 proc. Najwięcej dałaby zarobić butelka single malt Macallan the Reach - 373 proc. Ale 12 miesięcy do końca czerwca br. to już znacznie niższe wzrosty - 3 proc. dla Macallana, a w przypadku całości inwestycji w te trunki to już strata 4 proc.

W ciągu roku najbardziej opłacała się inwestycja w sztukę - jej indeks All Art AMR wzrósł o 30 proc. Wzrost ten należy jednak rozumieć raczej w kontekście okresu rekonwalescencji po pandemii niż solidnego wzrostu - uważa Sebastian Duthy z AMR.

Zegarki dałyby zysk w wysokości 10 proc. w skali 12 miesięcy i 147 proc. w skali 10 lat. Biżuteria pozwoliłaby zarobić 10 proc. w ciągu 12 miesięcy - ale tylko 39 proc. po 10 latach. - Poręczne inwestycje z pasją - biżuteria i zegarki - na razie co najmniej zachowały swój urok. Indeks AMR Watch wzrósł o 10 proc., ale może nastąpić korekta dla niektórych modnych stylów zegarków - uważa Sebastian Duthy. Za to kolorowe diamenty warto było trzymać tylko dla ich piękna: to 4 proc. zysku po roku i 13 proc. po 10 latach. Zdaniem specjalistów widać jednak, że wielu kolekcjonerów odchodzi od bezbarwnych diamentów na rzecz kolorowych. Wprawdzie różowe diamenty zanotowały najsilniejszy wzrost cen w dłuższym okresie, ale w ciągu ostatnich 12 miesięcy rośnie popularność żółtych kamieni.

Chociaż burgundzkie wina potaniały, to ogólnie inwestycja w butelki wina jest opłacalna: 5 proc. w skali roku, 149 proc. po 10 latach. A i z samochodami nie jest tak źle. Po 10 latach ceny wzrosły o 118 proc., po roku - o 5 proc.

Prenumerata 2025

Liderzy wybierają zaufane źródło wiedzy

Zaprenumeruj
Finanse
Polacy ciągle bardzo chętnie korzystają z gotówki
Finanse
Najwięksi truciciele Rosji
Finanse
Finansowanie powiązane z ESG to korzyść dla klientów i banków
Debata TEP i „Rzeczpospolitej”
Czas na odważne decyzje zwiększające wiarygodność fiskalną
Finanse
Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli
Materiał Promocyjny
Mamy olbrzymi problem dziury w budżecie NFZ. Tymczasem system prywatny gwarantuje pacjentom coraz lepszą dostępność