Pogoda dla funduszy

Fenomenalna stopa zwrotu funduszy dłużnych na poziomie 7,5 proc., ponad 30 proc. z funduszy agresywnych – w tym roku pieniądze płyną.

Publikacja: 11.08.2023 03:00

Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI

Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI

Foto: Robert Gardziński

– Wyniki inwestycyjne po pierwszych siedmiu miesiącach tego roku są naprawdę znakomite – mówił w czwartek Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI, w programie „Prosto z Parkietu”. Dla strategii akcyjnych wyniki od początku roku po lipcu sięgają 30 proc., a w funduszach gotówkowych stopy zwrotu za ten okres wynoszą 7,5 proc. – To świetne wyniki, które powodują, że zainteresowanie funduszami narasta i możemy się spodziewać bardzo udanej drugiej połowy tego roku i udanego roku 2024 r. – mówił ekspert.

Czytaj więcej

PPK są dla giełdy skromnym wsparciem

Fenomen na rynku

– Ten wynik, 7,5 proc. stopy zwrotu, jest fenomenalny. Gdybyśmy na początku tego roku mówili, że wyniki z najprostszych funduszy dłużnych mogą sięgać 12 proc., to wydaje się, że niewielu inwestorów wierzyłoby w taką tezę, a to się na naszych oczach dzieje – mówił Buczek. Chodzi o najciekawsze według niego obecnie zjawisko na rynku, czyli przepływ pieniędzy z banków, z depozytów i kont oszczędnościowych, w kierunku funduszy dłużnych, szczególnie dawnych funduszy gotówkowych. Eksperci Quercusa prognozowali na początku roku stopy zwrotu na poziomie 10 proc., ale właśnie podwyższyli swoje oczekiwania do 10–12 proc., a bieżące wyniki pozwalają spodziewać się osiągnięcia górnego wyniku. To zdecydowanie więcej niż w bankach, które oferują teraz na półrocznych czy rocznych depozytach ok. 6–7 proc. – Skala zjawiska jest już spora, mówimy o 2 mld zł miesięcznie w skali całego rynku. To zjawisko może się nasilać w kolejnych miesiącach, bo wyniki od początku roku będą coraz lepsze, a oprocentowanie depozytów będzie spadać – mówi Buczek.

Ten fenomen ekspert wyjaśnia bessą na rynku instrumentów dłużnych w Polsce i na świecie w latach 2021–2022, bardzo wysokimi stawkami WIBOR, a także rozszerzonymi spreadami kredytowymi, bo fundusze inwestycyjne w ubiegłym roku miały sporo umorzeń. – Naszym zdaniem w najbliższych kwartałach te stopy zwrotu powinny się utrzymać, patrząc na 12 miesięcy w przód. W przypadku najprostszych funduszy gotówkowych oczekujemy stóp zwrotu rzędu 10 proc., to są znakomite wyniki. Myślę, że fundusze dostępne na polskim rynku będą przyciągać klientów i środki – mówił Buczek w programie „Prosto z Parkietu”.

Czytaj więcej

Klienci TFI załapali się na hossę obligacji. Od akcji wciąż stronią

Jego zdaniem na rynkach akcji sytuacja może być nieco bardziej zmienna. Ekspert zauważył, że sytuacja na giełdzie mocno się poprawiła, a WIG skoczył z 45 tys. pkt w październiku 2022 roku do 77 tys. pkt dziś. Jak mówił, tym razem było lepiej niż przewidywały najlepsze pozytywne prognozy. Dlatego ekspert spodziewa się za rok pobicia rekordu 80 tys. pkt przez WIG. – Patrząc na wyniki finansowe firm w II kwartale czy wcześniej, widzimy też niespotykane dotąd zjawisko. Mamy spowolnienie wzrostu gospodarczego i wzrost PKB będzie w tym roku nieduży, natomiast wyniki finansowe firm na rynkach akcji nie ulegają pogorszeniu. W większości przypadków są one bardzo dobre, a w części przypadków wyniki zaskakują inwestorów in plus. I to jest bardzo dobra baza do ataku przez WIG na szczyt wszechczasów w 2024 r. i poziom 80 tys. punktów – mówił.

Łatwe inwestycje w AI

– Inwestowanie w spółki związane ze sztuczną inteligencją wcale nie musi być tak proste, jak to się wydaje po notowaniach w tym roku, kiedy wystarczyło kupić akcje dowolnej spółki z tego obszaru i można było zarobić kilkadziesiąt do kilkuset procent. W przyszłości może to być trudniejsze – zastrzegł Buczek. Przyznał jednak, że ten rok pokazał, iż inwestorzy lubią nowinki technologiczne. – Spółki, na czele z NVidią, przedstawiane jako beneficjenci nowego skoku technologicznego, mocno w tym roku zyskiwały na wartości. Ale niekoniecznie musi to być związane ze skokową poprawą wyników finansowych tych firm. Raczej mówimy tu o pewnych nadziejach, które inwestorzy pokładają w tych spółkach – ocenił Buczek. Dodał, że dziś większą uwagę zwraca się na możliwy wzrost przychodów, a zyski dopiero nadejdą.

– Wyniki inwestycyjne po pierwszych siedmiu miesiącach tego roku są naprawdę znakomite – mówił w czwartek Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI, w programie „Prosto z Parkietu”. Dla strategii akcyjnych wyniki od początku roku po lipcu sięgają 30 proc., a w funduszach gotówkowych stopy zwrotu za ten okres wynoszą 7,5 proc. – To świetne wyniki, które powodują, że zainteresowanie funduszami narasta i możemy się spodziewać bardzo udanej drugiej połowy tego roku i udanego roku 2024 r. – mówił ekspert.

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse
Co się dzieje z cenami złota? Ma być jeszcze drożej
Finanse
Blisko przesilenia funduszy obligacji długoterminowych
Finanse
Babciowe jeszcze w tym roku. Ministerstwo zapewnia, że ma środki
Finanse
Wschodzące gwiazdy audytu według "Rzeczpospolitej"
Finanse
Szanse i wyzwania na horyzoncie