Jak reforma szkolnictwa wpłynie na polski biznes? Co da likwidacja gimnazjów?
- Z punktu widzenia pracodawców najbardziej liczy się jakość produktu szkoły, czyli jakość absolwentów – podkreśla Jeremi Mordasewicz dodając, że polska młodzież nie uczy się tego co najważniejsze: etosu pracy, kwalifikacji społecznych, umiejętności pracy w zespole, negocjacji. - Nasza młodzież nie uczy się tych bardzo potrzebnych w życiu umiejętności. Nasze szkolnictwo powinno się skoncentrować na przemodelowaniu programów nauczania i metod – mówi Mordasewicz i dodaje, że reorganizacja w postaci likwidowania gimnazjów spowoduje, że poniesiemy znaczne koszty a reformę metod i programu odłożymy na wiele lat.
- Jestem przekonany, że przez kilka kolejnych lat nauczyciele, rodzice i kuratoria będą zajęci reorganizacją a nie poprawianiem edukacji. Uważam, że to jest błąd – dodaje Mordasewicz.
Uczniowie techników niestety słabo sobie dają radę w życiu, po ukończeniu szkoły. Niestety połowa z nich nie zdaje matury, nie mogą znaleźć pracy – to pokazuje, że cos jest nie tak.