Reklama

Wpływy z VAT gorsze niż w kryzysie

Wpływy z podatku od towarów i usług mogą być w marcu mniejsze niż rok temu – ostrzegają ekonomiści

Publikacja: 01.04.2010 04:59

WpŁyWY z VAT mAJĄ zaCZĄć roSNĄć w DRUGIEJ POŁOWIE ROKU

WpŁyWY z VAT mAJĄ zaCZĄć roSNĄć w DRUGIEJ POŁOWIE ROKU

Foto: Rzeczpospolita

Specjaliści liczą jednak, że już w kolejnym miesiącu sytuacja się poprawi. Po ciężkiej zimie Polacy chętnie zaopatrują lodówki w produkty na święta.

Od początku roku dochody państwa z podstawowego podatku dla budżetu – od towarów i usług – kuleją. W ciągu pierwszych dwóch miesięcy były nawet niższe o 300 mln zł niż w kryzysowym 2009 roku. Winą za to ekonomiści obarczyli srogą zimę i spadek dochodów Polaków, co wpłynęło na ich niechęć do zakupów.

Różnica we wpływach z VAT w porównaniu z ubiegłym rokiem może się jeszcze pogłębić po marcu. – Aktywność gospodarcza nadal jest słaba, a siła nabywcza Polaków niezbyt duża – mówi były minister finansów Mirosław Gronicki. – Wystarczy popatrzeć na to, jak niewielkie były obroty w handlu. Obawiam się, że w marcu do państwowej kasy wpłynie znów mniej pieniędzy z VAT niż rok temu o tej porze. Wówczas dochody z podatku od towarów i usług sięgnęły 4,5 mld zł.

Zarówno w styczniu, jak i lutym sprzedaż detaliczna w ujęciu miesięcznym kurczyła się, a wpływy z VAT w marcu zależą właśnie od tego, ile towarów udało się wytwórcom sprzedać w poprzednim miesiącu.

– W lutym sprzedaż spadła w porównaniu ze styczniem o 4 proc., ale w marcu powinno być już lepiej – podkreśla Piotr Kalisz, główny ekonomista Citi Handlowego. – Po pierwsze więcej było dni roboczych, a po drugie pod koniec miesiąca ludzie robią już zakupy na wielkanocne stoły. Ekonomista szacuje, że w marcu sprzedaż powinna wzrosnąć wobec lutego o 19 proc.

Reklama
Reklama

Na taką poprawę liczy resort finansów. Wiceminister finansów Elżbieta Suchocka-Roguska, prezentując harmonogram realizacji tegorocznego budżetu, przekonywała, że wprawdzie I kwartał nie wygląda różowo – deficyt budżetowy ma sięgnąć połowy planowanych na cały rok 52,2 mld zł – ale od kwietnia tempo przyrostu dochodów podatkowych ma znacznie przyspieszyć. – Musimy poczekać na podsumowanie całego I kwartału i sprawdzić, czy w kwietniu rzeczywiście obroty handlowe się poprawią – mówi Marcin Mrowiec, główny ekonomista Pekao SA. – Dopiero wówczas będzie można stwierdzić, czy przewidywania resortu finansów mają szansę się sprawdzić.

VAT
Finanse
Technologie odpowiedzią na cyberzagrożenia
Finanse
Otwarta droga pomocy Ukrainie. Aktywa Rosji zamrożone bezterminowo
Finanse
Walka o zamrożone aktywa. Bank Rosji grozi Unii Europejskiej
Finanse
Zamrożone aktywa, ale roszczenia gorące. Tak Kreml chce zastraszyć Europę
Finanse
Osiem tysięcy wierzycieli Cinkciarza. Syndyk prześledzi księgi rachunkowe spółki
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama