Elżbieta Wanat-Połeć, dotychczasowa wiceprezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, została szefem tej instytucji. Wydarzeniem dla branży jest jednak osoba nowej wiceprezes UFG. To Magdalena Barcicka, która dotychczas była dyrektorem Departamentu Ubezpieczeń firmy Axa oferującej polisy przez telefon. Dla Funduszu zrezygnowała z pracy dla oddziału francuskiego ubezpieczyciela w Polsce. Drugim wiceprezesem jest Hubert Stoklas, dotychczasowy dyrektor w UFG.
Zmiany zarządu dokonały firmy ubezpieczeniowe, które są członkami tej instytucji, w związku z upływem kadencji poprzednich władz.Do zadań UFG należy m.in. wypłata świadczeń za niezidentyfikowanych sprawców wypadków, za tych, którzy nie mają obowiązkowego OC, a także za upadłe towarzystwa. – Fundusz był dobrze zarządzany i nie przewiduję rewolucyjnych zmian – mówi „Rz” Elżbieta Wanat-Połeć. Chwali się, że w ostatnim roku o prawie jedną czwartą (do 12,5 mln zł) wzrosły przychody Funduszu z regresów. Ściąga on bowiem wypłacone ofiarom wypadków odszkodowania od nieubezpieczonych sprawców tych wypadków i nakłada na nich kary za brak OC.
W minionym roku UFG zapłacił świadczenia za blisko 2,2 tysiąca nieubezpieczonych i prawie 750 niezidentyfikowanych sprawców wypadków. W tym drugim przypadku sumy są ogromne, gdyż tu pokrywane są głównie tzw. szkody osobowe (obejmujące koszty leczenia, rehabilitacji, utracone dochody ), a nie majątkowe. Nowa prezes Funduszu przewiduje, że odszkodowania te wzrosną jeszcze bardziej. Powód? W połowie czerwca zapadł wyrok warszawskiego Sadu Apelacyjnego przyznający rekordowe odszkodowanie – 1 mln zł – żonie za stratę męża w wypadku drogowym. Pieniądze te wypłaciło PZU z polisy OC sprawcy wypadku (dotychczas ubezpieczyciele za śmierć osoby bliskiej wypłacali przeciętnie 20 – 40 tys. złotych). – To, a także przywrócenie w kodeksie cywilnym możliwości dochodzenia roszczeń z tytułu zadośćuczynienia może spowodować wzrost wypłacanych kwot – mówi. – Już mamy wnioski o dopłaty do przyznanych świadczeń.
Przez ostatnich osiem lat prezesem Funduszu była Elżbieta Turkowska-Tyrluk, która zrezygnowała z ubiegania się po raz kolejny o to stanowisko. Postanowiła przejść na emeryturę.
